Starostwo zabiega o stworzenie nowej strefy ekonomicznej. To szansa na rozwój powiatu i na nowe miejsca pracy
Jak wyjaśnia, strefa byłaby szansą na wykorzystanie przygranicznego położenia powiatu oraz faktu, że m.in. przez ten teren będzie w przyszłości przebiegał nowy odcinek autostrady A2. Zapewnia też, że odpowiednie tereny pod inwestycje można znaleźć w każdej z tutejszych gmin. – Ważne są także ulgi i preferencje dla przedsiębiorców, które będziemy mogli zaproponować – zaznacza Łazowski.
– Jeżeli nasz potencjał gospodarczy wykorzystamy tak, jak należy, to możemy liczyć na to, że powstaną nowe miejsca pracy. Młodzi ludzie nie będą stąd wyjeżdżać. Nowe przedsiębiorstwa to także podatki dla budżetów samorządów – wyjaśnia Łazowski.
Starosta szacuje, że formalności związane z utworzeniem strefy można dopiąć w ciągu roku.
Przewiduje, że współpraca gmin przy tym projekcie nie powinna być problemem. – Jestem optymistą, bo strefa ekonomiczna to cenne korzyści. Mamy już za sobą przykłady wskazujące, że potrafimy z sukcesem podjąć współpracę. Występowaliśmy już razem w projekcie budowy zintegrowanego systemu informatycznego, czy w projekcie szerokopasmowego Internetu – mówi Łazowski.
Uchwałę intencyjną w sprawie strefy podjęła już Rada Miasta Międzyrzec Podlaski. – Wszyscy głosowali jednomyślnie, co u nas jest bardzo rzadkie – mówi Artur Grzyb, burmistrz Międzyrzeca Podlaskiego. – Cieszę się z tej inicjatywy pana starosty i z największą chęcią do niej przystąpimy, oby tylko to wyszło.
Kolejne samorządy szykują się do podjęcia uchwał w tej sprawie. Np. w Białej Podlaskiej wyrażenie zgody na utworzenie strefy na terenie miasta będzie jednym z punktów obrad na najbliższej sesji, czyli 24 czerwca.