Nie tylko duży może więcej. Mały również potrafi, dzięki pracy i wytrwałości oraz wspólnemu działaniu. Tak jak Podedwórze, najmniejsza pod względem liczby ludności gmina w województwie lubelskim.
Ale dzięki ogromnym wysiłkom samorządu i mieszkańców oraz wsparciu finansowym sponsorów udaje się modernizować drogi i mosty. Budowana jest strażnica w Rusiłach oraz garaż na nowy wóz bojowy dla OSP w Podedwórzu, który ufundowali sponsorzy. W najbliższym miesiącu planowany jest zakup autobusu szkolnego. Aby zapewnić sobie stałe wpływy do budżetu, zezwolono na budowę stacji przekaźnikowej telefonii komórkowej. Trwają również rozmowy z syndykiem masy upadłościowej Gminnej Spółdzielni na temat odzyskania przysługujących gminie należności.
Na lata następne planuje się między innymi budowa oczyszczalni ścieków oraz hali sportowej. Możliwe jest również przyłączenie Podedwórza oraz okolicznych wsi do gazociągu, który będzie przebiegał z Ukrainy do Puław przez tereny powiatu parczewskiego. - Nie można brakiem pieniędzy tłumaczyć niemożność wykonania potrzebnych gminie inwestycji - uważa Wiesław Nowak, wójt Podedwórza. - Gdy nie ma środków, to trzeba je zdobyć.
Mieszkańcy gminy robią dużo, by było o nich słychać. Bardzo znanym rzecznikiem gminy jest zespól ludowy "Wrzeciono” odnoszący spore sukcesy w województwie oraz poza jego granicami. Młodzież odnosi sukcesy w turniejach wiedzy pożarniczej, konkursach recytatorskich oraz muzycznych. Uczniowie uczestniczący w konkursie "Mój przyjaciel szkolny z Afryki” zakwalifikowali się do ścisłej czołówki dziesięciu szkół w kraju.