Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Po wypadku 19-letni Białorusin trafił do szpitala z urazem głowy i złamaną nogą (policja)
Do groźnie wyglądającego wypadku doszło dziś na drodze wojewódzkiej w miejscowości Nowy Pawłów (gm. Janów Podlaski). Osobowy samochód wbił się w scanię.
Do wypadku doszło około godziny 9. Osobowym fordem kierował 19-letni Białorusin. W pewnym momencie zjechał na lewy pas drogi prosto pod nadjeżdżający z naprzeciwka ciągnik siodłowy marki scania. Pojazd ciągnął za sobą lawetę do przewożenia innych samochodów.
Ciągnikiem kierował 51-latek z Litwy. Próbował uniknąć zderzenia z osobówką i zjechał do rowu. Ale nie udało mu się do końca uniknąć wypadku. Lewym rogiem swojego auta zahaczył o forda.
Po wypadku 19-letni Białorusin trafił do szpitala z urazem głowy i złamaną nogą. Nie przewoził pasażerów. Kierowcy ciągnika nic się nie stało. Jak informuje policja, obaj mężczyźni byli trzeźwi.
Odłamki ze zderzenia lekko uszkodziły również passata, który jechał za fordem. Utrudnienia na drodze trwały przez kilka godzin.
Ciągnikiem kierował 51-latek z Litwy. Próbował uniknąć zderzenia z osobówką i zjechał do rowu. Ale nie udało mu się do końca uniknąć wypadku. Lewym rogiem swojego auta zahaczył o forda.
Po wypadku 19-letni Białorusin trafił do szpitala z urazem głowy i złamaną nogą. Nie przewoził pasażerów. Kierowcy ciągnika nic się nie stało. Jak informuje policja, obaj mężczyźni byli trzeźwi.
Odłamki ze zderzenia lekko uszkodziły również passata, który jechał za fordem. Utrudnienia na drodze trwały przez kilka godzin.
