Klasycystyczny pałac w Cieleśnicy (pow. bialski) ratuje Barbara Chwesiuk, właścielka firmy "Bialcon”. Chce w nim otworzyć hotel i sale konferencyjne, a obok planuje zbudować pracownię rękodzielniczą, gdzie będzie praca dla miejscowych.
Właścicielem pałacu był wówczas dr Stanisław Rosenwerth-Różyczka, współzałożyciel Podlaskiej Wytwórni Samolotów w Białej Podlaskiej. Cieleśnica miała szczęście do aktywnych ludzi dbających o ten zabytek. Nawet, kiedy jego właścicielem był PGR, chroniono go przed zawilgoceniem i zniszczeniem.
W 2009 r. nabywcami i właścicielami Zespołu Pałacowo-Parkowego zostali małżonkowie Barbara i Dariusz Chwesiuk. Szefowa "Bialconu” przyznaje, że kupiła ten obiekt z 9-hektarowym parkiem i stawem za 2,5 mln zł.
– Remontująca pałac ekipa "Bialbudu” wykonuje prace w szybkim tempie. Dopinguje to nas do przygotowywania szczegółowych projektów dotyczących renowacji wnętrz – mówi Barbara Chwesiuk. – Zdecydowaliśmy się zachować międzywojenny styl w pałacu. Chociaż oficjalny termin zakończenia remontu był wyznaczony na czerwiec 2013 r., to jednak może uda się zakończyć roboty jeszcze w 2012 r. – dodaje.
Jan Maraśkiewicz, szef bialskiej Delegatury Wojewódzkiego Urzędu Ochrony Zabytków, z uznaniem wypowiada się o remoncie zespołu pałacowego. – Praca idzie sprawnie, na niezłym poziomie technicznym i estetycznym. Nie widzę żadnych zagrożeń dla zabytku. Mieszkańcy Podlasia będą z niego dumni – podkreśla Jan Maraśkiewicz.
Barbara Chwesiuk przygotowuje się także do budowy w Cieleśnicy pracowni rękodzielniczej, w której byłyby organizowane warsztaty. Zapowiada stworzenie szans na pracę dla miejscowej ludności.
Jacek Szewczuk, wójt gminy Rokitno, z nadzieją oczekuje na realizację tych planów Barbary Chwesiuk. – Cieszymy się, że ruszył ambitny projekt państwa Chwesiuków. Liczę na ożywienie Cieleśnicy – zaznacza wójt.