Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Prezes Zarządu Banku Spółdzielczego w Radzyniu Podlaskim, któremu w tym roku stuknęło 95 lat.
Roman Domański ma 43 lata i pochodzi z Przegalin Małych (gm. Komarówka Podlaska). Jest absolwentem prawa i administracji UMCS i może się pochwalić dwoma tytułami magisterskimi. W 1990 roku zdobył uprawnienia radcy prawnego.
Pracę zawodową rozpoczął przed 20 laty w Urzędzie Miejskim w Radzyniu Podlaskim. Po kilkunastu miesiącach z tego magistratu został przeniesiony do Urzędu Wojewódzkiego w Białej Podlaskiej, gdzie był zatrudniony na stanowisku inspektora w Wydziale Gospodarki Komunalnej i Lokalowej. Od września 1985 do sierpnia następnego roku odbywał zasadniczą służbę wojskową, najpierw w Elblągu, a później w Zamościu. Po jej zakończeniu podjął pracę w wohyńskim Urzędzie Gminy, w którym został kierownikiem referatu geodezji i gospodarki gruntami. Od połowy 1990 roku przez 7 lat był sekretarzem gminy. W lipcu 1997 roku powierzono mu stanowisko prezesa radzyńskiego BS. Przed 9 miesiącami został radnym wohyńskiej Rady Gminy, a wkrótce jej przewodniczącym.
Żona Ewa jest technikiem farmacji, pracuje w aptece w Wohyniu. Mają dwójkę dzieci. Ola zdała do IV klasy LO w Radzyniu, a Tomek jest uczniem Technikum Ekonomicznego w tym samym mieście. Pan Roman pasjonuję się sportem, a przede wszystkim strzelectwem i siatkówką. Gra w amatorskich rozgrywkach rekreacyjnych organizowanych w Radzyniu Podlaskim.
Pracę zawodową rozpoczął przed 20 laty w Urzędzie Miejskim w Radzyniu Podlaskim. Po kilkunastu miesiącach z tego magistratu został przeniesiony do Urzędu Wojewódzkiego w Białej Podlaskiej, gdzie był zatrudniony na stanowisku inspektora w Wydziale Gospodarki Komunalnej i Lokalowej. Od września 1985 do sierpnia następnego roku odbywał zasadniczą służbę wojskową, najpierw w Elblągu, a później w Zamościu. Po jej zakończeniu podjął pracę w wohyńskim Urzędzie Gminy, w którym został kierownikiem referatu geodezji i gospodarki gruntami. Od połowy 1990 roku przez 7 lat był sekretarzem gminy. W lipcu 1997 roku powierzono mu stanowisko prezesa radzyńskiego BS. Przed 9 miesiącami został radnym wohyńskiej Rady Gminy, a wkrótce jej przewodniczącym.
Żona Ewa jest technikiem farmacji, pracuje w aptece w Wohyniu. Mają dwójkę dzieci. Ola zdała do IV klasy LO w Radzyniu, a Tomek jest uczniem Technikum Ekonomicznego w tym samym mieście. Pan Roman pasjonuję się sportem, a przede wszystkim strzelectwem i siatkówką. Gra w amatorskich rozgrywkach rekreacyjnych organizowanych w Radzyniu Podlaskim.
