Drewniany dom spłonął w miejscowości Antolin w powiecie bialskim
Do pożaru doszło w sobotę po godz. 13. 56-letnia kobieta rozpalała w piecu. Była pod wpływem alkoholu (miał 2,5 promila).
- Nie zabezpieczyła odpowiednio otworu pieca, w wyniku czego doszło do rozprzestrzenienia się ognia, który strawił praktycznie cały budynek wraz ze znajdującym się w nim wyposażeniem - informuje kom. Wojciech Lesiuk z policji w Białej Podlaskiej.
Z ogniem walczyły trzy zastępy straży pożarnej. Na szczęście nie było osób poszkodowanych. Straty wyceniono wstępnie na 60 tys. zł.