Do dwóch poważnych zatruć zbiorowych doszło w ostatnim czasie w Białej Podlaskiej i niedalekiej gminie Rokitno.
Aż 70 osób zachorowało po przyjęciu weselnym w bialskiej restauracji „U Radziwiłła”. Z leczenia szpitalnego musiało skorzystać 18 osób, w tym panna młoda, która uległa ciężkiemu zatruciu.
– Dopiero trwa ustalanie jaka jest przyczyna zatrucia zbiorowego – czy gronkowiec, czy też salmonella. Wstępnie chorzy wskazują na możliwość zachorowania po zjedzeniu fileta z kurczaka lub jednego z 25 ciast – mówi Zofia Badach, dyrektor Powiatowej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej. – Dopiero wyniki badań laboratoryjnych pozwolą na wskazanie dokładnych przyczyn zachorowań.
Kilka dni wcześniej, w gminie Rokitno, podczas przyjęcia okolicznościowego w jednym z domów doszło do zatrucia zbiorowego (30 osób) salmonellą enteritidis. 12 osób trafiło do szpitala. Z. Badach powiedziała nam, że prawdopodobnie nastąpiło wtórne zakażenie, gdyż salmonellę znaleziono na filecie z morszczuka.