Międzyrzecki szpital z certyfikatem akredytacyjnym od Ministerstwa Zdrowia. Świadczy on o najwyżej jakości, ale daje też inne profity.
Szpital poddał się ocenie wizytatorów Ośrodka Akredytacji Centrum Monitorowania Jakości w Ochronie Zdrowia pod koniec ubiegłego roku.
– Akredytacja daje możliwość lepszego funkcjonowania szpitala – podkreśla dyrektor placówki Wiesław Zaniewicz.
Potwierdza to Karol Tarkowski, dyrektor lubelskiego oddziału NFZ. – Certyfikat daje punkty na przykład w ramach oceny wniosków inwestycyjnych – precyzuje. – Ale dzisiaj jakość przekłada się też na ryczałt, który od 1 października, po wejściu w życie ustawy o sieci szpitali, wzrósł w międzyrzeckiej placówce o kilkadziesiąt procent – dodaje Tarkowski.
Szpital zamierza poszerzać swoją działalność. – Otworzymy pracownię tomografii komputerowej. A w Łózkach w gminie Drelów z pomocą finansową powiatu utworzymy zakład opiekuńczo-leczniczy – zapowiada Zaniewicz. Zakład powstanie w budynku po dawnej szkole i będzie dysponował 90 łóżkami.
Ostatnio powiat bialski, organ prowadzący szpital, przekazał szpitalowi budynek po dawnej filii Powiatowego Urzędu Pracy przy ulicy Brzeskiej w Międzyrzecu Podlaskim. – Szpital się rozrasta, a nie mamy już możliwości rozbudowy, bo znajdujemy się w strefie konserwatorskiej, a chcemy rozszerzać działalność – tłumaczy dyrektor. Przy ulicy Brzeskiej znajdzie się m.in. dział administracyjny i szpitalne archiwum.
Działalność placówki chwali też starosta bialski Mariusz Filipiuk. – Kilka miesięcy temu miałem okazję bardzo często bywać w szpitalu, bo chorowała moja mama. I każdego niemal dnia widziałem ciężką pracę i ogromne zaangażowanie lekarzy – zaznacza Filipiuk.
Certyfikat akredytacyjny przyznawany jest na trzy lata. Do tej pory akredytację otrzymało 191 szpitali w Polsce. W województwie lubelskim posiada ją 13 placówek.