Pułkownik, szef oddziału tradycji ceremoniału wojskowego w Ministerstwie Obrony Narodowej. Przewodził trzydziestoosobowej grupie oficerów obywających po Lubelszczyźnie wycieczkę historyczną śladem bitew polskiego oręża. Po drodze żołnierze zawitali do Białej Podlaskiej.
Wcześniej oficerowie oglądali bitewne pozostałości w Maciejowicach i Dęblinie. W Puławach zwiedzili muzeum z pamiątkami po Tadeuszu Kościuszce. Na trasie ich wędrówki znalazł się też Kock. W mieście nad Krzną interesowała przedstawicieli armii m.in. historia Państwowej Wytwórni Samolotów i jej strategiczne znaczenie w okresie drugiej wojny światowej. Obrona i zniszczenie obiektu we wrześniu 1939 roku były dramatycznymi chwilami dla mieszkańców miasta. Miejscowości powiatu bialskiego, Jabłeczna i Kodeń wojskowi chcieli zwiedzić ze względu na ich wartość religijną i kulturową. Z Białej Podlaskiej wyruszyli w kierunku Chełma. - Trasa tegorocznej podróży wiedzie szlakiem walk polsko-rosyjskich w obronie Konstytucji 3-maja. Przy okazji jednak zajeżdżamy do miejsc godnych zobaczenia. Do Białej Podlaskiej zawsze chętnie zaglądamy - mówił pułkownik Krząstek.
Pułkownik jest specjalistą od problematyki polsko-ukraińskiej. Opublikował 16 książek opisujących związki obu narodów. Ostatnia, pt. "Szlakiem Chodkiewicza i króla Sobieskiego” ukazała się w ubiegłym roku.