To Amigo, pies służbowy Straży Granicznej wytropił 21-latka, który w niedzielę zbiegł spod komisariatu w Janowie Podlaskim.
80 policjantów i funkcjonariuszy Straży Granicznej przez dobę poszukiwało zbiega.- W miejscu wskazanym przez policję, pies podjął trop i doprowadził najpierw do ogniska, przy którym prawdopodobnie ogrzewała się osoba poszukiwana a następnie doprowadził funkcjonariuszy do miejscowości Zakanale w gminie Konstantynów – mówi Anna Koszałko-Słomiany z Nadbużańskiego Oddziału Straży Granicznej.
- Trasa tropienia miała ok. 9 kilometrów i prowadziła przez pola i tereny leśne. Na miejscu, po krótkim pościgu, ujęto uciekającego mężczyznę - dodaje Koszałko-Słomiany. - Pies Amigo z Placówki SG w Janowie to owczarek niemiecki, w służbie jest od lipca 2014 roku, jest to jego pierwszy taki sukces – precyzuje ppor. Dariusz Sienicki rzecznik komendanta NOSG. W Nadbużańskim Oddziale Straży Granicznej służy aktualnie 50 psów o specjalnościach: patrolowo - interwencyjnych, tropiących, do wykrywania narkotyków, materiałów wybuchowych oraz papierosów.
Przypomnijmy, że 21-latek miał trafić do więzienia na 37 dni za niezapłacone grzywny za paserstwo i kradzież z włamaniem. Ale uciekł, kiedy policjanci prowadzili go do radiowozu. Po zatrzymaniu mężczyzna został przesłuchamy i usłyszał zarzut „uwolnienia osoby zatrzymanej na podstawie prawomocnego zarządzenia sądu”.
Prokurator zaproponował mu karę roku bezwzględnego pozbawienia wolności. Uciekinier przyjął propozycję. Teraz policja sprawdza czy zostały zachowane wszystkie procedury związane z konwojowaniem osób.