Adamów (pow. łukowski). Funkcjonariusze Straży Granicznej z Placówki SG w Białej Podlaskiej zatrzymali pięciu obywateli Ukrainy. Wszyscy byli nielegalnie zatrudnieni przez polskiego producenta przy zbiorze truskawek.
Z ustaleń funkcjonariuszy wynikało, że Ukraińcy byli zatrudnieni z pominięciem zasad i naruszeniem przepisów. – Nie mieli zarejestrowanych w urzędzie pracy oświadczeń pracodawcy o zamiarze powierzania wykonywania pracy cudzoziemcom – mówi plut. SG Anna Koszałko-Słomiany z Referatu Prasowego Nadbużańskiego Oddziału SG. – W tej sytuacji zostali przewiezieni do bialskiej Placówki SG, gdzie wydano im zobowiązania do opuszczenia terytorium naszego kraju.
Z poważniejszymi konsekwencjami musi się liczyć pracodawca. Do sądu trafi wniosek o jego ukaranie. Za powierzanie cudzoziemcom wykonywania pracy niezgodnie z obowiązującymi przepisami grozi kara grzywny nie mniejsza niż 3 tys. zł.
- Zatrudniani u nas cudzoziemcy powinni być tak samo traktowani jak Polacy – podkreśla pracownica Powiatowego Urzędu Pracy w Chełmie. – Obowiązkiem pracodawcy jest zawarcie z pracownikiem odpowiedniej umowy oraz zgłoszenie go do ubezpieczenia. Dotyczy to umów o pracę oraz zlecenie. Jedynie umowa o dzieło zwalnia pracodawcę z ubezpieczenia pracownika. W przypadku zbioru truskawek nie ma ona jednak zastosowania.
Poza Ukraińcami takie same zasady obowiązują przy zatrudnianiu w Polsce także obywateli Armenii, Białorusi, Gruzji, Mołdawii i Rosji.
Jak legalnie zatrudnić Ukraińca?
Pracodawca powinien znalezionym na Ukrainie pracownikom wystawić oświadczenia o zamiarze powierzenia im wykonywania pracy. Te oświadczenia powinny być zarejestrowane we właściwym urzędzie pracy jeszcze zanim trafią do pracowników. Ci, mając już takie oświadczenie, powinni w polskiej ambasadzie wystąpić o wizę na pracę na okres sześciu miesięcy.