Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Dzięki akcji Dziennika Wschodniego radni w Lublinie wyrazili zgodę na zmianę statutu miasta, aby umożliwić obywatelom zmieniać prawo miejscowe.
Chcemy, by możliwość przedstawienia radnym tzw. uchwały obywatelskiej mieli też mieszkańcy Białej Podlaskiej. Mamy już poparcie kilku samorządowców.
Mieszkańcy miasta nad Krzną dostrzegają potrzebę zmiany statutu miasta. Bialczanin Zbigniew Makaryk uważa, że nasza akcja, to bardzo dobry pomysł.
- Ze wszech miar godny polecenia. Warto go wprowadzić w życie w Białej Podlaskiej. Dzięki niemu w mieście będzie więcej demokracji - mówi.
Podobnie uważa Tadeusz Jasiński, bialski emeryt, który podkreśla, że nie zawsze miejscowe władze doceniają potrzeby grup społecznych. - Apelowałem do Urzędu Miasta i do Rady Miasta o wprowadzenie bezpłatnych przejazdów komunikacją miejską dla osób powyżej 65 roku życia (ten przywilej w Białej Podlaskiej dotyczy dopiero siedemdziesięciolatków). Dopiero po pewnym czasie klub PO zgłosił ten wniosek, lecz na razie nie zyskał on poparcia większości - przypomina pan Jasiński. - Konieczny jest zatem udział mieszańców w przygotowywaniu uchwał - dodaje.
Patryk Stolarz, prezes stowarzyszenia bialskiej młodzieży "Cojestmiasto” przyznaje, iż młodzi bialczanie chcieliby, aby samorząd bardziej dostrzegał ich potrzeby. - Uchwała obywatelska jest fajną sprawą. Dałaby nam większą możliwość zabrania głosu w ważkich sprawach miasta - uważa znany w kraju artysta grafficiarz. - Dzięki niej moglibyśmy wystąpić ze swoimi pomysłami na forum samorządowym. Teraz bowiem łatwiej nam uzyskać wsparcie w urzędzie niż w radzie.
Zapoznany z naszą ideą Bogusław Broniewicz, przewodniczący Rady Miasta, energicznie ją popiera. - To cenna inicjatywa. Będę ją rozwijać. Dziękuję za podpowiedź - mówi. -Planowaliśmy z szefem komisji statutowej przyjrzeć się statutowi miasta. Pod koniec roku, podczas modyfikacji statutu miasta będę zachęcać radnych, aby uwzględnili poprawkę o uchwale obywatelskiej.
Nasz pomysł popiera też radny Riad Haidar (LiD), bo "dzięki niemu mieszkańcy będą mogli pełniej utożsamiać się z samorządem”. A radny Jerzy Sadowski (Akcja Samorządowa), prorektor AWF, skwitował akcję Dziennika Wschodniego tak: - Wstrzeliliście się w moją myśl, planowałem podobna inicjatywę. Uważam, że powinny być zmiany w statucie miasta pozwalające na tzw. uchwałę obywatelską. Za taką uchwałą powinno w Białej Podlaskiej opowiadać się od 500 do 1000 mieszkańców.
Mieszkańcy miasta nad Krzną dostrzegają potrzebę zmiany statutu miasta. Bialczanin Zbigniew Makaryk uważa, że nasza akcja, to bardzo dobry pomysł.
- Ze wszech miar godny polecenia. Warto go wprowadzić w życie w Białej Podlaskiej. Dzięki niemu w mieście będzie więcej demokracji - mówi.
Podobnie uważa Tadeusz Jasiński, bialski emeryt, który podkreśla, że nie zawsze miejscowe władze doceniają potrzeby grup społecznych. - Apelowałem do Urzędu Miasta i do Rady Miasta o wprowadzenie bezpłatnych przejazdów komunikacją miejską dla osób powyżej 65 roku życia (ten przywilej w Białej Podlaskiej dotyczy dopiero siedemdziesięciolatków). Dopiero po pewnym czasie klub PO zgłosił ten wniosek, lecz na razie nie zyskał on poparcia większości - przypomina pan Jasiński. - Konieczny jest zatem udział mieszańców w przygotowywaniu uchwał - dodaje.
Patryk Stolarz, prezes stowarzyszenia bialskiej młodzieży "Cojestmiasto” przyznaje, iż młodzi bialczanie chcieliby, aby samorząd bardziej dostrzegał ich potrzeby. - Uchwała obywatelska jest fajną sprawą. Dałaby nam większą możliwość zabrania głosu w ważkich sprawach miasta - uważa znany w kraju artysta grafficiarz. - Dzięki niej moglibyśmy wystąpić ze swoimi pomysłami na forum samorządowym. Teraz bowiem łatwiej nam uzyskać wsparcie w urzędzie niż w radzie.
Zapoznany z naszą ideą Bogusław Broniewicz, przewodniczący Rady Miasta, energicznie ją popiera. - To cenna inicjatywa. Będę ją rozwijać. Dziękuję za podpowiedź - mówi. -Planowaliśmy z szefem komisji statutowej przyjrzeć się statutowi miasta. Pod koniec roku, podczas modyfikacji statutu miasta będę zachęcać radnych, aby uwzględnili poprawkę o uchwale obywatelskiej.
Nasz pomysł popiera też radny Riad Haidar (LiD), bo "dzięki niemu mieszkańcy będą mogli pełniej utożsamiać się z samorządem”. A radny Jerzy Sadowski (Akcja Samorządowa), prorektor AWF, skwitował akcję Dziennika Wschodniego tak: - Wstrzeliliście się w moją myśl, planowałem podobna inicjatywę. Uważam, że powinny być zmiany w statucie miasta pozwalające na tzw. uchwałę obywatelską. Za taką uchwałą powinno w Białej Podlaskiej opowiadać się od 500 do 1000 mieszkańców.
ZRÓBMY TO RAZEM
Czekamy na Wasze opinie i komentarze (pietrzela@dziennikwschodni.pl). Pokażmy razem miejskim władzom, że przyszłość białej Podlaskiej leży nam na sercu. Przekonajmy magistrat, że nie tylko tam mogą rodzić się pomysły na rozwiązanie problemów naszego miasta. Zebrane opinie przekażemy rajcom przed głosowaniem zmian w Statucie Miasta, po to by nie mieli wątpliwości, jak głosować.
W LUBLINIE JUŻ SIĘ UDAŁO
Dzięki akcji "Zmieniamy nasze miasto”, przeprowadzonej przez redakcję Dziennika Wschodniego, lubelscy radni przegłosowali uchwałę dającą więcej głosu mieszkańcom stolicy województwa. Kiedy wejdzie w życie, grupa 1000 lublinian będzie mogła przedstawić radzie miasta projekt uchwały. Ostateczna decyzja będzie należała do radnych, ale bezwzględnie będą musieli zająć się sprawą.
