Malarze z Polski, Czech, Francji, Białorusi, Słowacji, Armenii, Niemiec, Rosji i Gruzji biorą udział w VI Międzynarodowym Plenerze Artystycznym "Powroty do źródeł Łuków 2002”.
Dziesięciodniowy plener, w którym uczestniczy 15 artystów potrwa do najbliższej soboty. Malarzy na Ziemię Łukowską zaprosiła Kazimiera Goławska, wójt gminy Łuków i dziennikarz Tygodnika Siedleckiego Piotr Giczela, który jest komisarzem pleneru. W pierwszych dniach imprezy artyści przywitani przez lokalne władze zwiedzili powiat. Odwiedzili Muzeum Regionalne w Łukowie, Muzeum Henryka Sienkiewicza w Woli Okrzejskiej, hutę szkła w Hucie Dabrowie, muzeum i klasztor w Woli Gułowskiej. Spotkali się także z lokalnymi twórcami ludowymi oraz odwiedzili łukowskie zakłady mięsne "Łmeat”.
Jeden z organizatorów pleneru, prezes biura współpracy kulturalnej i artystycznej w polonią świata "Adsum” z Bielska Białej, Beata Godek powiedziała nam, że celem cyklicznych plenerów "Powroty do źródeł” odbywających się dla polonusów w Polsce i "Misji Polonijnych” oraz organizowanych dla Polaków za granicą jest integracja twórców i promocja polskiej kultury.
- Do współpracy zapraszamy środkowiska twórcze z całego świata. Staramy się wypełniać lukę coraz bardziej odczuwalną po tym, jak zinstytucjonalizowane placówki kultury do organizacji imprez artystycznych podchodzą właśnie w zbyt zinstytucjonalizowany sposób - mówi Beata Godek.
Komisarz pleneru Piotr Giczela podkreśla promocyjną rolę imprezy przede wszystkim dla gminy Łuków: - Prace powstałe podczas pleneru, przedstawiające piękno tej gminy, będą krążyć po całym świecie. Dzieła te pojawią się co najmniej na wystawach w miastach, z których pochodzą nasi goście - stwierdza Piotr Giczela.
Pierwsze prace tegorocznego pleneru będzie można obejrzeć na wernisażu w Łukowskim Ośrodku Kultury już w najbliższy piątek. Początek o godzinie 19.
Dotychczas podobne imprezy artystyczne odbywały się w Zakliczynie, Nowogrodzie, Grodnie, Janolkovie w Czechach, w La Ferte de Sous Jouarre pod Paryżem.