Adam Chodziński jest oficjalnym kandydatem Platformy Obywatelskiej w wyborach samorządowych na fotel prezydenta Białej Podlaskiej. Kandydat chce postawić na edukację. I na razie nie chce zdradzić kolejnych punktów programu wyborczego.
– Długo zastanawiałem się nad swoją kandydaturą. Jako wieloletni działacz społeczny i mieszkaniec Białej Podlaskiej od urodzenia, wiem, co robić, aby w mieście ludziom żyło się lepiej – mówi Adam Chodziński. – Mam kilka pomysłów, jak ożywić miasto, zmniejszyć bezrobocie, sprowadzić inwestorów. Zdradzę je jednak dopiero podczas kampanii wyborczej – powiedział kandydat na prezydenta Białej Podlaskiej.
Jak nam się udało dowiedzieć, jednym z filarów programu wybiorczego kandydata PO jest rozwój edukacji. – Na terenie miasta działają dwie wyższe uczelnie, które mogą być motorem rozwoju Białej Podlaskiej. Studenci ożywiają miasto kulturowo i ekonomicznie – powiedział Chodziński.
Bialska PO bardzo długo debatowała nad wyłonieniem kandydata na wybory prezydenckie. Bardzo poważnie pod uwagę brano senatora Józefa Begiera. Ten jednak, jak nieoficjalnie się mówi, nie chciał walczyć o prezydenturę.
– Adam Chodziński to dobry kandydat. Ma doświadczenie, dobre przygotowanie, odpowiednie doświadczenie życiowe i zawodowe – mówi Stanisław Żmijan, bialski poseł na Sejm RP. – Myślę, że społeczeństwo w mieście czeka już na zmianę warty, odmłodzenie władz samorządowych. Moim zdaniem, Chodziński ma dużą szansę na sukces, ale wszystko zależy od poprowadzenia kampanii wybiorczej – dodaje poseł.
Tymczasem, kandydat do reelekcji, Andrzej Czapski, ze stoickim spokojem przyjął informację o kandydaturze 36-letniego działacza PO. – Oryginalna kandydatura, wierzę w swoje zwycięstwo – lakonicznie skomentował Andrzej Czapski.
Na razie nie ma innych oficjalnych kandydatów do rywalizacji o fotel prezydenta Białej Podlaskiej. Na przedwyborczej giełdzie mówi się jeszcze o kandydaturze Waldemara Godlewskiego z lewicy, który teraz jest zastępcą prezydenta miasta. Wymienia się także Adama Abramowicza z PiS. Obaj panowie nie podjęli jeszcze ostatecznej decyzji o kandydowaniu.