Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Uderzył w betonowy przepust, ale przeżył. 21-latek miał sporo szczęścia – jego samochód został doszczętnie zniszczony, a on sam trafił do szpitala.
Do wypadku doszło w Nowy Rok około godziny 1:00 w nocy w miejscowości Łukowa. Policjanci z biłgorajskiej komendy, którzy udali się na miejsce, zastali zniszczony samochód w przydrożnym rowie.
Jak wstępnie ustalili mundurowi, 21-letni kierowca opla stracił panowanie nad pojazdem, zjechał z drogi i uderzył w betonowy przepust. Mężczyzna sam nie mógł wydostać się z auta, bo był zakleszczony. Pomogli mu w tym dopiero strażacy.
Poszkodowany z obrażeniami trafił do szpitala. Pobrano od niego krew do badań, żeby sprawdzić, czy prowadził samochód pod wpływem alkoholu lub środków odurzających. Obecnie funkcjonariusze wyjaśniają okoliczności wypadku.
