15-letnia mieszkanka Krasnegostawu z raną kłutą brzucha trafiła w nocy do szpitala. Policjanci w niedzielę rano zatrzymali 17-latka.
- Na miejsce natychmiast udali się policjanci - relacjonuje st. asp. Marzena Skiba, rzecznik Komendy Powiatowej Policji w Krasnymstawie. - Jak ustalili, do kilkuosobowej grupy siedzącej na ławce podszedł znany im 17-latek. Poprosił on jedną z dziewczyn, 15-letnią mieszkankę Krasnegostawu, o rozmowę. Oboje odeszli na sąsiednią ławkę, gdzie przez kilka minut rozmawiali. Po tym 15-latka zawołała o pomoc przebywających nieopodal znajomych.
Dziewczyna powiedziała im, że 17-latek ugodził ją nożem i uciekł. Młodzi ludzie natychmiast wezwali karetkę pogotowia ratunkowego. Dziewczyna trafiła do szpitala, gdzie przeszła operację.
W niedzielę rano policjanci zatrzymali 17-latka u jednego ze znajomych mieszających na terenie gminy Krasnystaw. Trafił do policyjnego aresztu.