45-latek z Chełma został zatrzymany za postrzelenie psa. Może trafić do więzienia na trzy lata.
Do zdarzenia miało dojść na początku sierpnia na terenie gminy Chełm.
- Właścicielka czworonoga zaopiekowała się rannym zwierzęciem i zawiozła je do lekarza weterynarii - informuje kom. Ewa Czyż, z Komendy Miejskiej Policji w Chełmie. - Policjanci w związku z tą sprawą zatrzymali 45-latka, a w miejscu jego zamieszkania zabezpieczyli broń pneumatyczną.
Jeszcze dziś (w piątek) 45-latek usłyszy zarzuty.
- Zostanie też doprowadzony do prokuratury z wnioskiem o zastosowanie środka zapobiegawczego - dodaje Czyż.