Trwa cykl spotkań autorskich pisarza Stefana Dardy na Lubelszczyźnie. Autor "Domu na wyrębach” i "Słonecznej Doliny” spotkał się już m.in. z Czytelnikami w Tomaszowie Lubelskim, Krasnymstawie, Lublinie i Zwierzyńcu.
O pisaniu: – Tworzenie książki jest jak budowanie domu. Siadając do pisania nigdy nie wiem, ile będzie pięter i pokoi.
O swoim książkowym debiucie: – To nie tylko książka po to, aby postraszyć Czytelnika, to książka o walce o swoje marzenia i ryzyku, które niesie ze sobą ta walka.
O pracy pod presją czasu: – Nigdy nie zgodziłbym się napisać książki w konkretnym terminie. Musiałbym wiedzieć, co chcę napisać, a z góry tego nie wiem. Piszę mniej niż bym chciał, bo mam niewiele wolnego czasu. Najlepiej pracuje mi się jak mam przynajmniej kilka wolnych dni.
O planach: – Mam je na najbliższe 2 lata. Na początku września powinna się ukazać "Starzyzna”, czyli druga część "Czarnego wygonu”. Potem planuję wydanie zbioru opowiadań, no i kontynuacji "Domu na Wyrębach”.
Jutro będzie okazja aby spotkać się z pisarzem w Fajsławicach (godz. 10), Siennicy Różanej (godz. 13) i we Włodawie (godz. 17).
A także jutro w dołączonym do Dziennika dodatku "Nasze chełmskie” szczegóły konkursu, w którym można wygrać najnowszą książkę Stefana Dardy wraz z podpisem autora.