Dwaj mężczyźni zadzwonili do mieszkanek Chełma, które ogłaszały się w gazecie jako "panie do towarzystwa”. Grożąc zabójstwem zażądali od nich pieniędzy.
Okazało się, że to prostytutki. – Ogłaszały się w jednej z miejscowych gazet jako "panie do towarzystwa” – mówi Marzena Kucińska, prokurator rejonowy w Chełmie. – Przypuszczamy, że mężczyźni zatrzymani w tej sprawie uzyskali numery telefonów do nich w oparciu o te ogłoszenia. Numery były podane w gazecie.
Na razie nic nie wskazuje na to, że byli z kobietami związani – jako klienci albo stręczyciele. Prawdopodobnie, po prostu wpadli na pomysł, żeby wyłudzić od nich pieniądze.
Zatrzymani 23- i 33-latek zostali już doprowadzeni do sądu, który zdecydował o zamknięciu ich w tymczasowym areszcie na trzy miesiące. Grozi im do lat 10 pozbawienia wolności.