Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Rada Ministrów 27 marca wydała rozporządzenie w sprawie rozszerzenia mieleckiej specjalnej strefy ekonomicznej o wydzielone tereny w Chełmie. Miasto zabiegało o to od trzech lat.
Pierwszą jaskółką tej decyzji było pojawienie się na stronach internetowych Rządowego Centrum Legislacji projektu tego rozporządzenia.
Sam wniosek o włączenie do Specjalnej Strefy Ekonomicznej Euro-Park Mielec ok. 6-hektarowego obszaru w Chełmie został złożony jeszcze w ubiegłym roku. Przez kilka tygodni był szczegółowo analizowany. W tym czasie gospodarze miasta odpowiadali na szczegółowe pytania dotyczące uzbrojenia terenu i planowanych w tym zakresie inwestycji.
Mielecka propozycja w końcu przeszła trudną weryfikację, po czym została poddana międzyresortowym uzgodnieniom. Wydane już rozporządzenie Rady Ministrów nabierze mocy po upływie 14 dni.
- Nareszcie Chełm będzie miał strefę ekonomiczną - mówi Agata Fisz, prezydent Chełma. - Przede wszystkim to szansa na nowe miejsca pracy. Mam też nadzieję, że utworzenie podstrefy przyciągnie inwestorów zewnętrznych. Także lokalne firmy będą mogły korzystać z przywilejów związanych z funkcjonowaniem w obrębie specjalnej strefy.
Podstrefa Chełm została wyznaczona w dzielnicy składowo-przemysłowej przy ul. Hutniczej. Atutami tej lokalizacji jest bliska odległość do granicznego przejścia w Dorohusku oraz sąsiedztwo linii kolejowej oraz międzynarodowej drogi E373.
- Po wejściu w życie rozporządzenia RM zamierzamy promować naszą strefę wszelkimi sposobami - mówi Rolad Kurczewicz, pełnomocnik prezydent Chełma. - Do tej pory w materiałach promocyjnych mogliśmy sobie pozwolić jedynie na odwoływanie się do naszych starań o podstrefę. W zależności od zainteresowania naszą strefą mamy możliwość powiększyć ją o kolejne działki.
