Do najbliższego poniedziałku Pogotowie Opiekuńcze ma się przeprowadzić pod wspólny dach z Domem Dziecka. Praktycznie w wydzielonych pomieszczeniach pozostało już tylko posprzątać i wnieść meble.
Docelowo w nowych warunkach pogotowie ma być przygotowane dla dziesięciorga dzieci. Tymczasem spośród dotychczasowych podopiecznych jedenastu zostało zakwalifikowanych do Domu Dziecka. Wszystkie te zmiany budzą niepokój jedenastu pedagogów. Zdają sobie sprawę, że ich skutkiem może być redukcja personelu. Tym bardziej, że władze powiatu ziemskiego chcą zabrać swoje dzieci do własnego ośrodka w Dorohusku. W tej sytuacji jedynym ratunkiem jest tworzenie nowych ofert w ramach profilaktyki i zapobiegania patologiom społecznym, które mogą liczyć na współfinansowanie przez różne instytucje. W ten sposób w chełmskim ośrodku powstał już Młodzieżowy Klub Środowiskowy, którego współtwórcy i opiekunowie zajęli się zaniedbanymi dziećmi z sąsiednich osiedli. Dzięki tej inicjatywie czworo ludzi zachowało pracę. Dowodem na to, że było warto jest i to, iż przedsięwzięcie w dosłownym sensie doceniło także Ministerstwo Pracy i Polityki Społecznej, przeznaczając na ten cel znaczną kwotę pieniędzy.