Freski zdobiące główną fasadę kościoła pw. św. Andrzeja w Chełmie będą odrestaurowane i wyeksponowane.
- Zaangażowani przez nas konserwatorzy z lubelskiej pracowni mają przystąpić do pracy z początkiem maja - mówi ojciec Maksymilian Wasilewski, gwardian klasztoru Franciszkanów Reformatów w Chełmie. - Ich zadaniem będzie zespolenie podłoża malowideł ze ścianą, uzupełnienie ubytków i wydobycie pierwotnych barw.
Intencją gwardiana, a zarazem rektora przyklasztornego kościoła pw. św. Andrzeja, jest przywrócenie świątyni franciszkańskiego wystroju zewnętrznego. W ramach remontu elewacji przewidziano między innymi odtworzenie pierwotnych gzymsów i usunięcie charakterystycznych bizantyjskich naleciałości z czasów, kiedy ukazem carskim po Powstaniu Styczniowym kościół przemianowano na prawosławną cerkiew. Równolegle z remontem elewacji kościoła, renowacji poddano także równie zabytkowe wejście na kościelny plac wraz z dzwonnicą. Zdaniem Stanisławy Rudnik z miejscowej delegatury Wojewódzkiego Urzędu Ochrony Zabytków w Lublinie jest to jedyny tego rodzaju obiekt w całym regionie.
Gruntowny remont tak zwanego małego kościółka prowadzony jest już od ponad 10 lat. W tym czasie zakonnicy z ojcem Maksymilianem na czele zdążyli uporać się z zabezpieczeniem podziemi, wzmocnieniem posadzki i wszystkich stropów, wymianą poszycia dachowego i zmianą wystroju wewnętrznego. Pieniądze na to czerpali jedynie z tacy oraz Funduszu Kościelnego. W sytuacji, kiedy spod starego tynku wyjrzały zabytkowe malowidła, o finansowe wsparcie zwrócili się także do władz miasta oraz Ministerstwa Kultury. Jak dotąd oba te wystąpienia pozostały bez echa. Szkoda, tym bardziej że kościół pw. św. Andrzeja ze swoimi podziemiami na wypadek wojny został zakwalifikowany przez UNESCO jako magazyn dla sakralnych obiektów zabytkowych z całego regionu. Po uporaniu się z remontem, ojciec Maksymilian gotów jest udostępnić podziemia zwiedzającym. Między innymi znajdą oni tam znalezione w kryptach i godnie złożone w jednym miejscu szczątki 186 dawnych zakonnik oraz dobrodziejów klasztoru.