Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Straż Graniczna zachęca podróżnych udających na Ukrainę, lub wracających z tego kraju do Polski do korzystania z przejścia granicznego w Dołhobyczowie. W przeciwieństwie do innych przejść, tam odprawy odbywają się na bieżąco.
Drogowe przejście graniczne Dołhobyczów-Uhrynów jest czwartym przejściem zlokalizowanym w województwie lubelskim na granicy polsko-ukraińskiej. W całości zostało urządzone po polskiej stronie i kontroli granicznych w jego obrębie dokonują zarówno polskie jak i ukraińskie służby. Przeznaczone jest dla całodobowego, międzynarodowego ruchu osobowego.
– Na tym przejściu znajduje się już po siedem pasów ruchu w obu kierunkach, w tym pięć pasów dla ruchu samochodowego i dwa dla autobusowego – mówi plut. Anna Koszałko-Słomiany z Referatu Prasowego Nadbużańskiego Oddziału SG. – Kolejne dwa pasy będą oddane w następnym etapie rozbudowy. Dodatkowo w czerwcu został uruchomiony cieszący się coraz większym powodzeniem pas dla pieszych i rowerzystów.
Plut. Koszałko-Słomiany podkreśla, że pod względem rozwiązań organizacyjnych i architektonicznych przejście Dołhobyczów-Uhrynów jest jednym z najnowocześniejszych przejść na granicy zewnętrznej Unii Europejskiej. Szacuje się, że docelowo to przejście będzie obsługiwać w ciągu doby około 4 tys. samochodów osobowych i 30 autobusów. Obecnie liczba podróżnych przekraczających w ciągu doby granicę polsko-ukraińską w Dołhobyczowie to ok. 3 tys. osób.
