Ponad 1,6 tys. paczek papierosów bez polskich znaków akcyzy przewoził pasażerskim busem 38-letni mieszkaniec stolicy. Policjanci krasnostawskiej drogówki zatrzymali go na ul. Lwowskiej. Mężczyzna zaproponował, ze dobrowolnie podda się karze.
Funkcjonariusze ustalili, ze trefny bagaż nie należy do żadnego z pięciorga pasażerów. Kierowca busa próbował przekonać policjantów, ze on sam także nie znał zawartości toreb. Twierdził, że pakunki przekazała mu nieznana osoba, a inna – również nieznana – miała je odebrać w Warszawie.
Mimo tych tłumaczeń, kierowca został zatrzymany. Usłyszał już zarzuty posiadania bezakcyzowego towaru. Przyznał się do winy i wyraził chęć dobrowolnego poddania się karze.