

Na ulicy Chełmskiej od lat zbierała się woda. I od lat mieszkańcy na to narzekali.

ul. Chełmską i zadbać o jej odwodnienie. Tymczasem pomimo remontu problem wcale nie został rozwiązany. Przyszły deszcze i woda znowu zalała ulicę i do tego jeszcze autobusowy przystanek – piszą mieszkańcy Hańska w liście do redakcji. – Na domiar złego, rozlała się na znajdujące się przy ulicy posesje, podtapiając podwórka i budynki – wyliczają poszkodowani, którzy wzywali
na pomoc strażaków z pompami.
Zdaniem Prylla, w gminie Hańsk problemem jest bardzo wysoki poziom wód gruntowych. W tych warunkach utrudnione jest odprowadzanie deszczówki. Tym bardziej że rzeczka Krzemienna po ostatnich deszczach wystąpiła z brzegów, tworząc 300–400-metrowe rozlewiska. Na Chełmskiej sytuację utrudnia to, że spływa na nią woda z ulic: Włodawskiej, Kościelnej i Kwiatowej. – Ale nie wiem, czy autor projektu remontu drogi przewidział tak intensywne opady, z jakimi mamy do czynienia obecnie – dodaje sekretarz.