Już od poniedziałku do Miejskiego Przedsiębior-
stwa Energetyki Cieplnej
w Chełmie napływają pisma
z prośbą o włączenie kaloryferów. Do końca tygodnia we wszystkich mieszkaniach spółdzielczych powinno być już ciepło.
o rozpoczęciu sezonu grzewczego. Niektórzy lokatorzy narzekali, że muszą marznąć w mieszkaniach i ogrzewać je farelkami lub gazem. Dokuczało nie tyle zimno, co panująca w lokalach wilgoć. Kto uspra-
wiedliwi decyzję o włączeniu kaloryferów, gdy za oknem jest kilkanaście stopni ciepła – usłyszeliśmy w spółdzielni jeszcze przed tygodniem. Przedwczoraj jednak ChSM zdecydowała, że nadeszła już stosowna pora na grzanie.
Opłaty za ciepło stanowią lwią część stawek czynszowych. Przez wiele lat członkowie spółdzielni dopłacali słone kwoty przy rocznym rozlicze-
niu tego medium. Od dwóch lat, na skutek różnych działań administracji, sytuacja zmienia się na lepsze. Każdą złotówkę liczy zarząd i sami lokatorzy, którzy coraz częściej przykręcają kurki na opomiarowanych grzejnikach. Jako pierwsi cieszyli się w Chełmie mieszkańcy bloków komunalnych, do końca tygodnia ciepło będą mieli lokatorzy mieszkań spółdziel-
czych. Administracje przypo-
minają, że w momencie wpuszczania wody do kaloryferów wszystkie kurki powinny być odkręcone do maksimum, co zapobiegnie zapowietrzeniu i ujawni ewentualne przecieki.