Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Mieszkańcy ulicy Łącznej w Chełmie narzekają na fatalny dojazd do swoich domów. – Wiemy, że sytuacja tam nie jest najlepsza, ale chwilowo nie mamy funduszy – odpowiada Wydziału Infrastruktury Komunalnej.
– Ulica jest pełna dziur – mówi pani Anna, mieszkanka jednego z bloków przy ulicy Łącznej.
– Zimą nasze samochody zakopują się w śniegu, a gdy pada deszcz to w błocie. Łatwo w takich warunkach uszkodzić auto.
– Dostaliśmy sygnały w tej sprawie – przyznaje Józef Kendzierawski, dyrektor Wydziału Infrastruktury Urzędu Miasta.
– Gdy tylko znajdziemy fundusze wyremontujemy nawierzchnię ulicy Łącznej. To kwestia środków finansowych, a nie zaniedbań.
Mieszkańcy narzekają też na piasek na ulicy. Rzeczywiście jest go tu pełno. Sytuację utrudnia to, że nie wszędzie jest asfaltowa nawierzchnia.
– Być może jego duża ilość jest spowodowana trwającą przy tej ulicy budową oraz remontami – mówi Kendzierawski.
– Pracownicy Zarządu Dróg Miejskich zwrócą uwagę na to, gdzie trafia piach. Postaramy się rozwiązać ten problem.
– Zimą nasze samochody zakopują się w śniegu, a gdy pada deszcz to w błocie. Łatwo w takich warunkach uszkodzić auto.
– Dostaliśmy sygnały w tej sprawie – przyznaje Józef Kendzierawski, dyrektor Wydziału Infrastruktury Urzędu Miasta.
– Gdy tylko znajdziemy fundusze wyremontujemy nawierzchnię ulicy Łącznej. To kwestia środków finansowych, a nie zaniedbań.
Mieszkańcy narzekają też na piasek na ulicy. Rzeczywiście jest go tu pełno. Sytuację utrudnia to, że nie wszędzie jest asfaltowa nawierzchnia.
– Być może jego duża ilość jest spowodowana trwającą przy tej ulicy budową oraz remontami – mówi Kendzierawski.
– Pracownicy Zarządu Dróg Miejskich zwrócą uwagę na to, gdzie trafia piach. Postaramy się rozwiązać ten problem.
