Okradła witrynę sklepu odzieżowego, a potem chciała włamać się do fryzjera. 37-letnia mieszkanka Chełma wpadła na gorącym uczynku, teraz grozi jej 10 lat więzienia.
– Patrol, który przyjechał na miejsce zauważył kobietę chowającą się w pobliskich krzakach – mówi Aneta Wira-Kokłowska z policji w Chełmie. Kobieta na widok mundurowych zaczęła uciekać. Po drodze wyrzuciła młotek. – Po krótkim pościgu zatrzymaliśmy kobietę, to 37-letnia Iwona F. z Chełma – dodaje.
Kobieta była pijana, kiedy wytrzeźwiała usłyszała zarzut kradzieży z włamaniem. Teraz grozi jej 10 lat więzienia