W mieście od rana roi się od filmowców, którzy pracują nad wideoklipem znanej piosenkarki.
Z nieoficjalnych źródeł wiemy, że gwiazda jest już w Chełmie i bierze udział w zdjęciach. – Jest jednak tak ucharakteryzowana, że na pierwszy rzut oka trudno ją rozpoznać – zdradza jeden ze statystów.
Fabuła wideoklipu nie została do końca ujawniona. – Scenariusz zakłada umiejscowienie wydarzeń w odległych czasach. Pojawiają się w nim rycerze, starodawne stroje i tajemnicze miejsca – wylicza Roland Kurczewicz, pełnomocnik prezydenta miasta. – Agnieszka Chylińska, która jest również współautorką scenariusza, wcieliła się w postać zakochanej księżniczki.
Wiadomo, że w teledysku "zagrają” jeszcze chełmskie kościoły i zabytkowe budynki. Niektóre ze scen będą nagrywane w podziemiach kredowych. Brama Uściługska ma utożsamiać bastion wielkiego grodu.
W zdjęciach bierze udział kilkudziesięciu statystów.
– Żeby zagrać w tym teledysku, nie poszedłem do szkoły. Nauczyciele nie znali przyczyn mojej nieobecności, ale myślę, że jak się dowiedzą, to nie będą bardzo krzyczeć – śmieje się Łukasz Kowalewski, uczeń IV LO w Chełmie.
– Bardzo chciałem zobaczyć Agnieszkę Chylińską i przeżyć niezwykłą przygodę. Nie spodziewałem się, że teledysk będzie powstawał z takim rozmachem.
Marcin Blacha na co dzień odbywa staż w chełmskim muzeum.
– Wszystko, co jest związane z historią to moja pasja. Gdy przeczytałem o rycerzach, mieczach i tajemniczych komnatach, postanowiłem się zgłosić do teledysku – opowiada Marcin.
– Nie żałuję, bo świetnie się bawię. Jedyne, co mniej mi się podobało, to długa charakteryzacja. Ale gdy zobaczyłem siebie we wcieleniu rycerza z blizną, byłem pod wrażeniem.