80-metrowy obraz na murze przy Miejskiej Hali Sportowej stworzą chełmscy grafficiarze, którzy na swoim koncie mają już wiele podobnych prac. Ta będzie zdecydowanie największa.
- Chcemy w ten sposób zachęcić młodych artystów do realizowania ich pasji, unikając przy tym niszczenia publicznego mienia - tłumaczy Agata Fisz, prezydent Chełma. - Dzięki temu zyskamy oryginalne i niecodzienne dzieło, które będzie związane z naszym miastem.
Chełmski magistrat nie narzuca artystom konkretnej wizji. Jednak tematyka graffiti ma nawiązywać do elementów sportowych. Na ścianie na pewno pojawią się wizerunki koszykarza, siatkarza i piłkarza, a także sportowe symbole.
- Użyjemy najpierw farb emulsyjnych, a całość wykończymy farbami w sprayu. W sumie użyjemy około 50 kolorów - mówi Piotrek, współautor projektu i wykonawca graffiti.
Koszty materiałów - około 3 tys. zł - pokryje Miejski Ośrodek Sportu i Rekreacji. - Planowaliśmy remont tego muru. Dzięki graffiti koszty będą dużo mniejsze, bo odpadnie konieczność tynkowania całej ściany - mówi Zbigniew Mazurek, dyrektor chełmskiego MOSiR.
Prace rozpoczną się już w tym tygodniu. Zajmą około trzech dni. Obraz ma stworzyć trzech chełmskich artystów graffiti. Jeżeli uznają, że potrzebne będzie im dodatkowe wsparcie, poproszą o pomoc zaprzyjaźnionych grafficiarzy z regionu.
(moj)