Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Paweł i Anna Okońscy są dopiero cztery miesiące po ślubie i już zdążyli wprowadzić się do własnego mieszkania. Oprócz nich własne lokum otrzymały jeszcze 23 rodziny.
Sąsiadami Okońskich między innymi będą Wiesława i Stanisław Kruczyńscy. - Przez lata mieszkaliśmy w klitce przy ul. Hrubieszowskiej - mówi Kruczyńska. - Mieliśmy tam tylko zimną wodę, ubikację w podwórku i węglowe piece.
Przeprowadzając się na ul. Przemysłową metrażu sobie Kruczyńscy nie powiększyli, ale na starość mają wszystkie wygody.
Nowy budynek kilka dni temu przekazało lokatorom do użytku Chełmskie Towarzystwo Budownictwa Społecznego. W ten sposób jego stan posiadania zwiększył się z 72 do 96 mieszkań w trzech budynkach, dwóch przy
ul. Przemysłowej i jednym przy ul. Kińczyka. Kolejny budynek
ma stanąć przy ul Synów Pułku już w pierwszym kwartale 2008 r. - Zasiedlone mieszkania pozostają naszą własnością - mówi Maciej Cieślak, prezes towarzystwa. - Zgodnie z prawem możemy jedynie wynajmować na prawach dziedziczenia.
Na mieszkania w ChTBS mogą liczyć osoby, które mają dostateczny dochód, by regularnie opłacać czynsz, obejmujący również spłatę zaciągniętego na budowę kredytu. W chwili podpisywania umowy najmu nie mogą posiadać jakiegokolwiek lokalu mieszkalnego w Chełmie. Nie przeszkadza im to natomiast zachować taki lokal, bądź lokale w innych ośrodkach w kraju. Cieślak nie wyklucza, że z czasem ustawodawca stworzy możliwość przejmowania tebeesowskich mieszkań na własność. Zainteresowani będą mogli je wtedy nabyć za kwotę pomniejszoną o wpłacony jednorazowo udział własny oraz poniesione już przez nich koszty kredytu. •
Przeprowadzając się na ul. Przemysłową metrażu sobie Kruczyńscy nie powiększyli, ale na starość mają wszystkie wygody.
Nowy budynek kilka dni temu przekazało lokatorom do użytku Chełmskie Towarzystwo Budownictwa Społecznego. W ten sposób jego stan posiadania zwiększył się z 72 do 96 mieszkań w trzech budynkach, dwóch przy
ul. Przemysłowej i jednym przy ul. Kińczyka. Kolejny budynek
ma stanąć przy ul Synów Pułku już w pierwszym kwartale 2008 r. - Zasiedlone mieszkania pozostają naszą własnością - mówi Maciej Cieślak, prezes towarzystwa. - Zgodnie z prawem możemy jedynie wynajmować na prawach dziedziczenia.
Na mieszkania w ChTBS mogą liczyć osoby, które mają dostateczny dochód, by regularnie opłacać czynsz, obejmujący również spłatę zaciągniętego na budowę kredytu. W chwili podpisywania umowy najmu nie mogą posiadać jakiegokolwiek lokalu mieszkalnego w Chełmie. Nie przeszkadza im to natomiast zachować taki lokal, bądź lokale w innych ośrodkach w kraju. Cieślak nie wyklucza, że z czasem ustawodawca stworzy możliwość przejmowania tebeesowskich mieszkań na własność. Zainteresowani będą mogli je wtedy nabyć za kwotę pomniejszoną o wpłacony jednorazowo udział własny oraz poniesione już przez nich koszty kredytu. •
