14 lokalnych winnic, restauracje i rzemieślnicy wystawią się jutro na jubileuszowej, 10 edycji Święta wina w Janowcu
Święto już w sobotę, początek od godzinie 12, koniec o 20. Na miłośników wina będą czekać trunki z lokalnych piwnic. – Wina białe, różowe i czerwone – mówi Jerzy Zdrzałka, prezes Stowarzyszenia Winiarzy Małopolskiego Przełomu Wisły, jednego z organizatorów imprezy.
Winnice z okolic Janowca, Opola Lubelskiego i inne, specjalizują się wytwarzaniu win białych. – Uprawa winorośli w Janowcu zaczęła się w czasach średniowiecza. Kolejnym okresem, kiedy wzrosło zainteresowanie uprawą winorośli jest przełom XVIII i XIX wieku. Początek XX wieku to czasy, kiedy zamek był własnością Leona Kozłowskiego, który na zboczach skarpy zamkowej założył winnicę. Pojedyncze krzewy zachowały się do dziś – opowiada Danuta Olesiuk, dyrektor Muzeum Nadwiślańskiego.
Poza smakowaniem win będzie można także zwiedzić winnice janowieckie, które często są położone w atrakcyjnych punktach widokowych.
Jak wiadomo wino wzmaga apetyt. Ten będzie można zaspokoić na stanowiskach kulinarnych. Smakosze znajdą sezonowe szparagi, lokalne zawijańce, czyli gołąbki z kaszą jaglaną i kapustą kiszoną oraz wiele innych smakołyków. Podczas warsztatów kulinarnych doświadczeni szefowie kuchni zaprezentują, jak wykorzystywać wino w przygotowywaniu posiłków.
Sobotnią imprezę rozpocznie o 11.45 barwny korowód, który przejdzie uliczkami Janowca, spod kościoła parafialnego na dziedziniec Zamku. Wstęp na dziedziniec zamkowy jest biletowany, część w parku jest bezpłatna. Koncert C’est si bon – to ukłon w stronę polskich i francuskich mistrzów piosenki. Artyści wejdą na scenę o 17.45.
Przewidziano także możliwość zwiedzania kilku stałych wystaw – na zamku w Domu Północnym, w dworze z Moniak i spichlerza z Podlodowej.