Prawdziwe bałkańskie brzmienia usłyszymy w sobotę po godz. 20 na Placu po Farze. Koncert w ramach Europejskiego Festiwalu Smaku jest darmowy.
Pierwsze kroki w muzycznym świecie zaczął stawiać jako kilkulatek. Na założenie własnej kapeli zdecydował się jako dojrzały mężczyzna. Po latach do zespołu dołączył syn Bobana – Marko. Ojcowska pociecha wniosła świeży powiew do zespołu. Zaskoczony talentem syna, Boban Marković, przekazał mu pałeczkę do kierowania zespołem. Sława serbskiej orkiestry rozniosła się po całym świecie.
Dziś znani są głównie z muzyki filmowej. Bałkańskie rytmy okazały się wspaniałą ścieżką dźwiękową do filmów Emira Kusturicy. Wykonana wspólnie z Goranem Bregovićem, muzyka zabrzmiała w dwóch produkcjach: Arizona Dream oraz Underground. Zagrali dla trzystu tysięcy osób. Taka publika jest marzeniem każdej kapeli. Za swoje osiągnięcia otrzymali najlepsze wyróżnienia. Mają tytuły: Najlepszej Orkiestry, Najlepszego Koncertu, a także Pierwsza Trąbka, Złota Trąbka i Mistrz Trąbki.
Tworzą nie tylko własne kompozycje, ale czerpią także z działania innych artystów. Zapożyczonym utworom nadają własny styl. Nawet w popularnym Hava Nagila potrafili zostawić nutę własnego "ja”. Rozpoznawalni na całym świecie, zagrali setki koncertów. Kolejny szykuje się w sobotnią noc w Lublinie. Ich występ rozpocznie się o godzinie 20. Legenda głosi, że orkiestra potrafi zagrać nawet w strugach deszczu. Czy to prawda? Będziemy się mogli przekonać już wkrótce.