Jeden z najlepszych głosów w polskiej muzyce zabrzmi w niedzielę (7.02) w Filharmonii im. Henryka Wieniawskiego w Lublinie.
Na longplayu znalazły się piosenki napisane przez Koftę w różnych latach specjalnie dla Banaszak. O warstwę muzyczną zadbał pianista i kompozytor Piotr Kałużny, muzycy na co dzień współpracujący z wokalistką oraz zaproszeni goście.
"Ktoś mnie zapytał, dlaczego po latach wydaję płytę poświęconą Jonaszowi Kofcie. Otóż, był dla mnie poetą szczególnym i ważną postacią w moim życiu. Świetnie rozumiał, że na pewnym etapie rozwoju postać zalotnej uwodzicielki stała się dla mnie zbyt infantylna i zawężająca osobowość. Ofiarowując mi bez wahania dojrzałe treści, dał szansę na nowy wyraz artystyczny. Jak się niestety okazało, to były jego ostatnie strofy. Nie zobaczył, jak je interpretuję na scenie, ale zdążył wysłuchać nagrań” – mówi Hanna Banaszak.
Artystka dodaje: "Z wierszami, które przed laty dostałam, do dziś trudno mi się rozstać. Są uniwersalne, ponadczasowe. Dotyczą każdego człowieka. Są czymś więcej, niż tylko sformułowaniami. Noszą w sobie jakąś ludzką cielesność. Kto wie, może to efekt wielogodzinnych rozmów, które nam się w życiu przytrafiły?”.
Początek koncertu o godz. 17. Adres: ul. Skłodowskiej 5.
Bilety w cenach: 70, 60 i 50 zł.