Już od soboty, 10 maja, w Galerii Sztuki Wirydarz (ul. Grodzka 19) można będzie oglądać najnowszą wystawę malarstwa prof. Jarosława Modzelewskiego.
Wystawa Jarosława Modzelewskiego jest setną w 15-letniej działalności Galerii Sztuki Wirydarz.
- Jak na rynku sztuki utrzymać się przez 15 lat? To kawał czasu, ale my poza wystawami w Lublinie, w kraju i za granicą działamy bardzo szeroko na polu sztuki - nie ukrywa Piotr Zieliński, założyciel, właściciel autorskiej Galerii Sztuki "Wirydarz”. - Wydajemy kalendarze, albumy, organizujemy plenery, bierzemy udział w aukcjach charytatywnych, w targach sztuki, tworzymy archiwum sztuki. Pasji i energii nam nie brakuje. Mamy poczucie misyjności. Nie ograniczamy się tylko do sprzedaży dzieł sztuki.
Jak dodaje Piotr Zieliński, ważna jest wybitna sztuka w ofercie galerii, ale też styl działania. Wokół artysty musi się coś dziać, trzeba zainteresować nim odbiorcę. Galeria zaprasza znakomitości, ale promuje także młodych, których nazwiska są już coraz bardziej znane wśród koneserów. Tu prezentowali swoje prace twórcy znani już w świecie sztuki, ale po raz pierwszy zawitali do Lublina właśnie do "Wirydarza”.
- Nie ukrywam, że wiele wydarzeń i projektów możemy realizować dzięki wspaniałym sponsorom, a także dzięki wsparciu miasta - dodaje Zieliński. - Dzięki pozycji na rynku mamy życzliwych donatorów. Promujemy także miasto. Artyści wyjeżdżają stąd oczarowani Lublinem.
Wystawa prof. Jarosława Modzelewskiego jest ukłonem w stronę wybitnego malarza. Piotr Zieliński mówi, że to nazwisko ukoronuje jubileuszową wystawę w galerii, ale jest to tylko cezura symboliczna i święto nie tyle dla galerii co dla artystów, którzy tu prezentują swoją twórczość, tu wracają, wywożą stąd jak najlepsze wrażenia.
Wystawa prof. Jarosława Modzelewskiego będzie również otwarta podczas tegorocznej Nocy Muzeów oraz Nocy Kultury.