Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

opinie

25 maja 2021 r.
11:45

Waśko: Czy na pewno budowa obiektów sportowo-rekreacyjnych będzie powodem do wstydu?

Autor: Zdjęcie autora Piotr Waśko*
0 36 A A

Urząd Miasta Lublin prowadzi pracę oraz konsultacje społeczne nad wprowadzeniem zmian w miejscowym planie zagospodarowania przestrzennego na terenie kilku miejsc w Lublinie.

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować

Jednym z nich jest obszar będący dziś gruzowiskiem i nielegalnym śmietniskiem. Miejsce to wymaga regularnego sprzątania, co wiąże się z kosztami ponoszonymi przez Miasto Lublin oraz dzielnicę „Za cukrownią”. Proszę nie mylić tej przestrzeni z okolicami koryta Bystrzycy oraz tzw. „meandrami”, jak również z bezpośrednimi okolicami budynków LKJ. Myślę, że nikt nawet nie rozważa wprowadzenia jakichkolwiek zmian w tych miejscach.

Odnosząc się do listu Pana Szymona Pietrasiewicza – widzę w toku rozumowania kilka nieścisłości, otóż Pan Szymon w jednym zdaniu twierdzi, że obszar ten „aktualnie stanowi enklawę zieleni nieurządzonej oraz jest ostoją zwierzyny”, zaś w kolejnym „mógłby tam powstać park razem z zespołem krajobrazowym „Meandry Bystrzycy”. Jeśli dobrze rozumiem, należy tą enklawę zieleni nieurządzonej zniszczyć na rzecz parku? Idąc dalej stawiam zatem pytanie – można niszczyć naturę na rzecz parku, ale na rzecz powstania obiektu sportowo-rekreacyjnego już niekoniecznie? Tym bardziej, że obiekt ten będzie otoczony zielenią, zaś od sąsiadujących dzielnic mieszkaniowych dodatkowo pasem zieleni tłumiącym ewentualne dźwięki?

W Lublinie jest miejsce na kulturę i sport, na teatry i boiska, na galerie i stadiony. Ubolewam, że społeczność Lublina jest wprowadzana w błąd przez aktywistów Lubelskiego Ruchu Miejskiego na temat rodzaju inwestycji jaką planuje realizować Urząd Miasta. Jestem przekonany, że Mieszkańcy zapoznając się ze szczegółami inwestycji będą mieli inne odczucia niż te, które sugeruje Pan Szymon.

Należy przy tym podkreślić, że stadion to nie jest obiekt uciążliwy i nigdzie na świecie nie jest tak traktowany, straszenie stadionem jest niedorzeczne jak wiele innych argumentów, które przedstawia Pan Szymon.

Środowiska pseudoekologów podkreślają jakie to szkodliwe zmiany zostaną wprowadzone w ekologii miasta, nie walcząc przy tym o zmniejszenie ruchu wzdłuż ulic, między którymi planowana jest lokalizacja nowego obiektu. Już teraz – biorąc udział w niedawnej wizji lokalnej tego terenu – dało się odczuć wyraźne wstrząsy, wszechobecny hałas i zanieczyszczenie powietrza.

Pamiętajmy, że na chwilę obecną trwają prace nad zmianą planu zagospodarowania przestrzennego, nie zaś nad opracowaniem kosztorysu budowy stadionu. Budowa CSK pochłonęła ponad 200 milionów złotych, remont CK ponad 40 milionów złotych. Nie przypominam sobie, by wówczas Lubelski Ruch Miejski protestował przeciwko tym inwestycjom. Pamiętajmy również, że budżet miasta Lublin nie jest w stanie udźwignąć takiej inwestycji i nikt nie mówi o samodzielnej budowie tego obiektu przez Miasto Lublin. Urząd Miasta rozważa różne wersje finansowania, ale by w ogóle móc myśleć nad realizacją czegokolwiek trzeba zrobić pierwszy krok – dokonać zmian w miejscowym planie zagospodarowania przestrzennego. Nikt też nie patrzy na tą inwestycję jako na formę wzrostu PKB, ale na wzrost potencjału miasta.

Sądzę, że pomysłodawcy powstania takiego obiektu dokładnie przeanalizowali potrzeby mieszkańców i zasoby Miasta Lublin, zaś powstanie zadaszonego obiektu, który wewnątrz będzie mógł pomieścić kilkadziesiąt tysięcy osób znacząco podniesie potencjał organizacyjny imprez masowych. Bliskość wschodniej granicy kraju, sąsiedztwo dużych miast pozwoli nam konkurować z takimi obiektami jak krakowska „Tauron Arena”, czy łódzka „Atlas Arena”. Na chwilę obecną miasto dysponuje halą Globus mogącą pomieścić nieco ponad 4000 osób, oraz stadionem Arena Lublin, jednakże organizowanie imprez niesportowych na tym obiekcie jest związane z pogodą. Nic więc dziwnego, że duże koncerty omijają nasze miasto, zaś imprezy niesportowe są marginalne na tych obiektach.

W chwili obecnej mamy ogromny popyt na rozrywkę pod tytułem żużel, która ma wymiar społeczny integrując mieszkańców Lublina, którzy utożsamiają się z drużyną żużlowego Motoru w rozgrywkach ligowych. To właśnie poprzez tę rozrywkę udowodniliśmy, że jesteśmy miastem inspiracji, co pokazują na każdym meczu kibice obserwujący spotkania żużlowe z „podniebnego sektora”, jak również miastem kultury, której przejaw co roku pokazują na trybunach  kibice żużlowi z naszego miasta, za co zostali wyróżnieni nagrodą Fair Play na oficjalnej Gali Ekstraligi podsumowującej sezon 2019.

Odnosząc się do kolejnych zdań listu Pana Szymona – być może napędzanie sportowych pojazdów silnikami spalinowymi za 50 lat będzie tylko historią, ale nie oszukujmy się, nasz kraj jest daleko za głównymi graczami UE i elektromobilność w naszym kraju jest odległą wizją. Nie tylko ze względu na ograniczenia i koszty płynące z zakupu i użytkowania pojazdów elektrycznych, ale przede wszystkim dlatego, że „ślad węglowy”, czyli ilość dwutlenku węgla i innych zanieczyszczeń emitowana w procesie produkcji i użytkowania pojazdu elektrycznego jest znacznie większa niż w przypadku klasycznego pojazdu spalinowego. Odnoszenie tej mglistej wizji zastąpienia pojazdów spalinowych przez elektryczne do kwestii budowy zadaszonego, opartego na nowoczesnych technologiach obiektu wielofunkcyjnego jest mało poważne, żeby nie powiedzieć groteskowe.

Warto przy okazji podkreślić, że silniki motocykli żużlowych napędzane są metanolem powszechnie uznawanym jako biopaliwo, które spala się do dwutlenku węgla i wody. Wmawianie, że wyścigi żużlowe przyczyniają się do zanieczyszczania powietrza jest totalnym nieporozumieniem.

Z wielkim zdziwieniem czytałem porównanie sportów motorowych z hiszpańską corridą – wydaje mi się to co najmniej nie na miejscu. Z trudem też przychodzi mi do głowy stawianie tezy, iż budowa obiektu sportowo – rekreacyjnego  może być powodem do wstydu. Pan Szymon w swoich aspiracjach polityczno – społecznych się zagalopował o kilka kroków za daleko. Co w sytuacji, gdy powstanie nowego obiektu okaże się sukcesem i trafioną inwestycją? Czy wówczas Pan Szymon napisze list, w którym wyrazi skruchę i przeprosi za tak daleko idącą krytykę? Czy wobec braku argumentów „ekologicznych”, które jeszcze niedawno były głównym orężem Lubelskiego Ruchu Miejskiego, a które zostały skutecznie podważone przez urzędników miejskich oraz zwolenników powstania tej inwestycji należy kierować retorykę w stronę straszenia opinii publicznej ewentualnymi kosztami powstania obiektu? Czy Lubelski Ruch Miejski i Pan Szymon Pietrasiewicz protestują przeciwko lokalizacji „stadionu” na terenach w pobliżu LKJ ze względów środowiskowych, czy protestują przeciwko budowie takiego obiektu niezależnie od lokalizacji? Może zaś protesty te są prowadzone tylko po to, by nazwiska i wizerunki protestujących były publikowane w mediach i w ten sposób środowiska te chcą budować zaplecze polityczne oraz już teraz walczą o ewentualne głosy wyborców? Patrząc na ostatnie wyniki w wyborach na prezydenta miasta Lublina, do Rady Miasta czy Europarlamentu jeszcze daleko osobom z LRM obecnym na ostatniej debacie do jakiegokolwiek sukcesu wyborczego.

Wszystkie te pytania stawiam nie tylko Panu Szymonowi, ale przede wszystkim jako retoryczne do przemyślenia każdemu czytelnikowi.

Kończąc - myślę, że jeśli Lublin chce aspirować do miana aglomeracji, w swoich zasobach powinien dysponować również takim obiektem sportowo-rekreacyjnym.

Piotr Waśko*, sympatyk sportu żużlowego, kibic żużlowego Motoru Lublin

e-Wydanie

Pozostałe informacje

Wojsko otrzyma nowe wozy i haubice. Umowa warta 17 miliardów podpisana
Kraj

Wojsko otrzyma nowe wozy i haubice. Umowa warta 17 miliardów podpisana

Dzisiaj w Stalowej Woli zawarta została umowa na zakup 250 wozów towarzyszących do samobieżnych haubic K9 oraz 96 haubic Krab wraz z wozami towarzyszącymi. Do tego dochodzi pakiet szkoleniowy i logistyczny. - To historyczny moment, inwestycja w bezpieczeństwo - ocenił wicepremier Władysław Kosiniak-Kamysz.

Zmiany na rondzie przy zamku potrzebne? Lubelski radny ma propozycję

Zmiany na rondzie przy zamku potrzebne? Lubelski radny ma propozycję

Radny miejski Konrad Wcisło zwrócił się do prezydenta Lublina z prośbą o zmianę organizacji ruchu na ul. Podzamcze. W odpowiedzi zastępca prezydenta Tomasz Fulara poinformował, że miasto nie planuje wprowadzenia proponowanych modyfikacji.

Desperat groził, że wysadzi komisariat i zabije rodzinę policjanta

Desperat groził, że wysadzi komisariat i zabije rodzinę policjanta

Podejrzany za kratkami spędzi całą zimę. Mieszkaniec Kraśnika został aresztowany na trzy miesiące po tym, jak znieważył policjantkę, straszył wysadzeniem komisariatu i groził śmiercią innemu z funkcjonariuszy. Wcześniej używał przemocy wobec bliskiej osoby.

Zbliża się koszmar dla kierowców: najpierw ślisko i mokro, a potem mgła

Zbliża się koszmar dla kierowców: najpierw ślisko i mokro, a potem mgła

Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej wydał ostrzeżenie pierwszego stopnia dla całego województwa lubelskiego.

Puławskie Azoty pozywają Polimex. Chodzi o prawie 250 mln zł

Puławskie Azoty pozywają Polimex. Chodzi o prawie 250 mln zł

Dzisiaj do Sądu Okręgowego w Lublinie trafił pozew o sporą sumę. Zakłady Azotowe w Puławach za opóźnienie w rozbudowie swojej elektrociepłowni oczekują od wykonawcy prac 249,2 mln zł. To suma kar umownych nałożonych na konsorcjum odpowiedzialne za nowy węglowy blok o mocy 100 MW.

Uwaga, ślisko. Przekonali się o tym kierowcy

Uwaga, ślisko. Przekonali się o tym kierowcy

Niskie temperatury i opady marznącego deszczu i śniegu dały się we znaki. Od północy w poniedziałek na lubelskich drogach doszło do 44 zdarzeń drogowych.

Do wylicytowania będą chociażby: rękawica Julii Szeremety oraz koszulka Wilfredo Leona

VII Charytatywny Turniej w Siatkonogę już w sobotę. Pamiątki od Wilfredo Leona i Julii Szeremety na aukcjach

Charytatywny Turniej w Siatkonogę, to już tradycja w Kraśniku. W najbliższą sobotę o godz. 9 wystartuje siódma edycja imprezy, w której chodzi przede wszystkim o pomaganie. Tym razem pieniądze będą zbierane na rzecz 13-letniego Alana, który zmaga się z dziecięcym porażeniem mózgowym. Dodatkowo uczestnicy zagrają dla dzieci z Placówki Opiekuńczo Wychowawczej nr 1 i nr 2. Jak zwykle w zebraniu środków mają pomóc aukcje pamiątek, głównie sportowych, ale w tym roku nie tylko.

Lodowisko w Krasnymstawie

Lodowisko w Krasnymstawie już otwarte. Znamy cennik i godziny otwarcia

Czekali na to duzi i mali mieszkańcy miasta, bo dotąd takiej atrakcji nie mieli. Doczekali się. W sobotę otwarte zostało w centrum Krasnegostawu miejskie lodowisko. Będzie funkcjonowało do końca lutego. Znamy jego cennik i godziny otwarcia.

Doradztwo podatkowe a zmieniające się przepisy – dlaczego warto być na bieżąco?

Doradztwo podatkowe a zmieniające się przepisy – dlaczego warto być na bieżąco?

Doradztwo podatkowe to kluczowy element strategii finansowej każdej firmy. W obliczu rosnącej liczby przepisów oraz ich częstych zmian, zrozumienie, jak te regulacje wpływają na działalność przedsiębiorstwa, staje się niezwykle istotne.

Grzegorz Król był całe życie związany ze Szczebrzeszynem

Nie żyje Grzegorz Król. Żył i tworzył w Szczebrzeszynie

W wieku 67 lat zmarł w niedzielę 22 grudnia Grzegorz Król, artysta malarz ze Szczebrzeszyna.

Wesołych Świąt życzy redakcja Dziennika Wschodniego

Wesołych Świąt życzy redakcja Dziennika Wschodniego

Najserdeczniejsze życzenia z okazji Świąt Bożego Narodzenia, dużo zdrowia, radości oraz pogody ducha życzy redakcja Dziennika Wschodniego

Prezydent Białej Podlaskiej z rodziną śp. Riada Haidara

Burza po ostrych słowach syna Riada Haidara. Są reakcje biskupa i prezydenta

Boli nas zakłamywanie historii- pisze w oświadczeniu biskup siedlecki Kazimierz Gurda. To reakcja na słowa Kamila Haidara, który podczas otwarcia mostu w Białej Podlaskiej stwierdził, że święty Jozafat Kuncewicz wsławił się mordowaniem prawosławnych. Prezydent Michał Litwiniuk przyznaje, że taka wypowiedź nie powinna w ogóle paść podczas miejskiej uroczystości.

Górnik Łęczna kończy rok 2024 w czołowej szóstce. Jak przedstawiają się liczby zielono-czarnych?

Górnik Łęczna kończy rok 2024 w czołowej szóstce. Jak przedstawiają się liczby zielono-czarnych?

Koniec roku to dobry czas do podsumowań. Górnik Łęczna na półmetku sezonu plasuje się na szóstym miejscu w Betlic I Lidze i wiosną maluje się przed nim perspektywa włączenia do walki o awans do PKO BP Ekstraklasy. Jak miniona runda wyglądała dla zielono-czarnych w liczbach? Zapraszamy na nasz subiektywny ranking

Dwie pieczenie na jednym ogniu. Kolejna udana akcja "łowców głów"

Dwie pieczenie na jednym ogniu. Kolejna udana akcja "łowców głów"

Lubelscy „łowcy głów” złapali w Lublinie dwie osoby poszukiwane listami gończymi. Tuż przed zatrzymaniem, pod nogi policjantów wypadły paczki z narkotykami.

Romanowski może wrócić do Polski, ale ma kilka warunków

Romanowski może wrócić do Polski, ale ma kilka warunków

Marcin Romanowski, były wiceszef Ministerstwa Sprawiedliwości podejrzany w śledztwie dot. Funduszu Sprawiedliwości, na portalu X zadeklarował, że może wrócić do Polski w ciągu 6 godzin. Pod warunkiem, że zostaną spełnione jego warunki.

ALARM24

Masz dla nas temat? Daj nam znać pod numerem:
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

kliknij i poinformuj nas!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium