Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

koronawirus

17 lutego 2022 r.
7:36

Do tej pory w szpitalu tymczasowym w Lublinie zmarło 67 osób

39 10 A A
Szpital tymczasowy w Targach Lublin
Szpital tymczasowy w Targach Lublin (fot. Maciej Kaczanowski / archiwum)

W szpitalu tymczasowym w Lublinie wciąż leżą pod tlenem pacjenci z COVID-19. Obecnie zajętych jest 28 łóżek, tj. połowa dostępnych miejsc. Od około tygodnia widoczny jest niewielki wzrost liczby przyjmowanych pacjentów.

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować

Szpital tymczasowy w Lublinie funkcjonuje od końca 2020 r., został lokalizowany na terenie Centrum Targowo - Wystawienniczego Targów Lublin S.A. pod patronatem Samodzielnego Publicznego Szpitala Klinicznego Nr 1 w Lublinie. Aby wejść do strefy, w której znajdują się chorzy na COVID-19, trzeba ubrać się najpierw w jednorazową odzież z flizeliny, następnie w kombinezony ochronne, po dwie pary rękawiczek, czepki na włosy, maseczki i przyłbice.

W pomieszczeniu wielkości sporej sali sportowej rzędami, jedno przy drugim, stoją szpitalne łóżka - jest ich 56. W środę po południu zajętych było 28 - równo połowa. Większość zajmujących je pacjentów korzysta z tlenoterapii. Przeważają osoby starsze, choć są też młodzi ludzie w wieku 20-30 lat.

>>> Czytaj także: Jest zdrowy, ale od miesiąca nie może wyjść z domu. 9-latek jak w więzieniu

Od kilku dni w szpitalu tymczasowym przebywa 83-letni Józef. Jest chętny do rozmowy. Opowiada, że na początku, jak się źle poczuł, nie chciał za bardzo zgłosić się do lekarza.

– Miałem katar i kaszel, tak jak przy zwykłej grypie, ale podejrzewałem, że to może być właśnie koronawirus – wspomina. Zrobił test - faktycznie, okazało się, że jest zakażony, więc musi pozostać w domowej izolacji. Jednak w niedzielę wieczorem poczuł się znacznie gorzej. – Dostałem duszności, byłem bardzo osłabiony. Pogotowie zabrało mnie do szpitala tymczasowego. Teraz czuję się już znacznie lepiej. Personel, towarzystwo wspaniałe, ale wolałbym do domu – przyznał pan Józef. Jak powiedział z naciskiem, trzy razy był szczepiony przeciwko COVID-19, w tym dawką przypominającą. – Jeszcze do tego zaszczepiłem się przeciwko grypie. Nie wiem, czemu akurat mnie dopadł koronawirus – westchnął.

W szpitalu przebywa również pani Katarzyna, która właśnie czyta książkę o historii rodziny Gucci. Jak mówi, filmu jeszcze nie widziała, bo starała się ograniczać wizyty w miejscach publicznych w czasie pandemii.

– Trudno powiedzieć, gdzie się zakaziłam. Również dobrze mogłam "złapać covida" w windzie – opowiada. Jako, że dostała wysokiej temperatury, zdecydowała się na wykonanie testu aptecznego. – Okazało się, że to COVID-19. Niestety, choruję na astmę i odczuwałam bardzo dużą duszność, trafiłam do szpitala tymczasowego – mówi pacjentka przyznając jednocześnie, że nie jest szczepiona. – I nie będę się nigdy szczepić, nawet pomimo pobytu tutaj – zarzeka się. Już po krótkiej rozmowie można odnieść wrażenie, że trudno ją będzie przekonać.

Przeciwko COVID-19 nie zdecydowała się też zaszczepić 87-letnia Janina. Kilka dni temu dostała 40-stopniowej gorączki. – Straciłam przytomność w domu. Cały dzień wtedy spałam, czułam się wyczerpana. Jak się ocknęłam, to nie wiedziałam gdzie się znajduję i co się stało. Przeszło mi przez myśl, że to może być COVID-19, chociaż nikt w moim otoczeniu nie chorował – wspomina. Może teraz się zaszczepi? Może.

Pierwszego pacjenta przyjęto w szpitalu tymczasowym w Lublinie 29 grudnia 2020 roku. Do tej pory było tu ponad tysiąc hospitalizacji z powodu COVID-19. Najstarszy pacjent miał 94 lata, a najmłodszy 19. W szpitalu tymczasowym odnotowano dotychczas 67 zgonów.

– Ponad połowa hospitalizacji miała miejsce podczas tzw. czwartej fali, tj. od końca września ubiegłego roku. Najwięcej przyjęć było w listopadzie i na początku grudnia. W okresie świątecznym poziom hospitalizacji wyraźnie zmalał i taki stan utrzymywał się przez ponad miesiąc. Od około tygodnia odnotowujemy ponowny, choć jeszcze nieznaczny, wzrost liczby przyjmowanych pacjentów. Dziś jest ich 28. Codziennie przybywa średnio od 2 do 4 chorych – przekazała w środę rzecznik szpitala tymczasowego w Lublinie Anna Guzowska.

Aktualnie w woj. lubelskim z powodu COVID-19 hospitalizowanych jest 1,2 tys. pacjentów, w tym 67 na łóżkach respiratorowych. W regionie dostępnych jest łącznie 1,7 tys. miejsc covidowych. 

e-Wydanie

Pozostałe informacje

Wojsko otrzyma nowe wozy i haubice. Umowa warta 17 miliardów podpisana
Kraj

Wojsko otrzyma nowe wozy i haubice. Umowa warta 17 miliardów podpisana

Dzisiaj w Stalowej Woli zawarta została umowa na zakup 250 wozów towarzyszących do samobieżnych haubic K9 oraz 96 haubic Krab wraz z wozami towarzyszącymi. Do tego dochodzi pakiet szkoleniowy i logistyczny. - To historyczny moment, inwestycja w bezpieczeństwo - ocenił wicepremier Władysław Kosiniak-Kamysz.

Zmiany na rondzie przy zamku potrzebne? Lubelski radny ma propozycję

Zmiany na rondzie przy zamku potrzebne? Lubelski radny ma propozycję

Radny miejski Konrad Wcisło zwrócił się do prezydenta Lublina z prośbą o zmianę organizacji ruchu na ul. Podzamcze. W odpowiedzi zastępca prezydenta Tomasz Fulara poinformował, że miasto nie planuje wprowadzenia proponowanych modyfikacji.

Desperat groził, że wysadzi komisariat i zabije rodzinę policjanta

Desperat groził, że wysadzi komisariat i zabije rodzinę policjanta

Podejrzany za kratkami spędzi całą zimę. Mieszkaniec Kraśnika został aresztowany na trzy miesiące po tym, jak znieważył policjantkę, straszył wysadzeniem komisariatu i groził śmiercią innemu z funkcjonariuszy. Wcześniej używał przemocy wobec bliskiej osoby.

Zbliża się koszmar dla kierowców: najpierw ślisko i mokro, a potem mgła

Zbliża się koszmar dla kierowców: najpierw ślisko i mokro, a potem mgła

Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej wydał ostrzeżenie pierwszego stopnia dla całego województwa lubelskiego.

Puławskie Azoty pozywają Polimex. Chodzi o prawie 250 mln zł

Puławskie Azoty pozywają Polimex. Chodzi o prawie 250 mln zł

Dzisiaj do Sądu Okręgowego w Lublinie trafił pozew o sporą sumę. Zakłady Azotowe w Puławach za opóźnienie w rozbudowie swojej elektrociepłowni oczekują od wykonawcy prac 249,2 mln zł. To suma kar umownych nałożonych na konsorcjum odpowiedzialne za nowy węglowy blok o mocy 100 MW.

Uwaga, ślisko. Przekonali się o tym kierowcy

Uwaga, ślisko. Przekonali się o tym kierowcy

Niskie temperatury i opady marznącego deszczu i śniegu dały się we znaki. Od północy w poniedziałek na lubelskich drogach doszło do 44 zdarzeń drogowych.

Do wylicytowania będą chociażby: rękawica Julii Szeremety oraz koszulka Wilfredo Leona

VII Charytatywny Turniej w Siatkonogę już w sobotę. Pamiątki od Wilfredo Leona i Julii Szeremety na aukcjach

Charytatywny Turniej w Siatkonogę, to już tradycja w Kraśniku. W najbliższą sobotę o godz. 9 wystartuje siódma edycja imprezy, w której chodzi przede wszystkim o pomaganie. Tym razem pieniądze będą zbierane na rzecz 13-letniego Alana, który zmaga się z dziecięcym porażeniem mózgowym. Dodatkowo uczestnicy zagrają dla dzieci z Placówki Opiekuńczo Wychowawczej nr 1 i nr 2. Jak zwykle w zebraniu środków mają pomóc aukcje pamiątek, głównie sportowych, ale w tym roku nie tylko.

Lodowisko w Krasnymstawie

Lodowisko w Krasnymstawie już otwarte. Znamy cennik i godziny otwarcia

Czekali na to duzi i mali mieszkańcy miasta, bo dotąd takiej atrakcji nie mieli. Doczekali się. W sobotę otwarte zostało w centrum Krasnegostawu miejskie lodowisko. Będzie funkcjonowało do końca lutego. Znamy jego cennik i godziny otwarcia.

Doradztwo podatkowe a zmieniające się przepisy – dlaczego warto być na bieżąco?

Doradztwo podatkowe a zmieniające się przepisy – dlaczego warto być na bieżąco?

Doradztwo podatkowe to kluczowy element strategii finansowej każdej firmy. W obliczu rosnącej liczby przepisów oraz ich częstych zmian, zrozumienie, jak te regulacje wpływają na działalność przedsiębiorstwa, staje się niezwykle istotne.

Grzegorz Król był całe życie związany ze Szczebrzeszynem

Nie żyje Grzegorz Król. Żył i tworzył w Szczebrzeszynie

W wieku 67 lat zmarł w niedzielę 22 grudnia Grzegorz Król, artysta malarz ze Szczebrzeszyna.

Wesołych Świąt życzy redakcja Dziennika Wschodniego

Wesołych Świąt życzy redakcja Dziennika Wschodniego

Najserdeczniejsze życzenia z okazji Świąt Bożego Narodzenia, dużo zdrowia, radości oraz pogody ducha życzy redakcja Dziennika Wschodniego

Prezydent Białej Podlaskiej z rodziną śp. Riada Haidara

Burza po ostrych słowach syna Riada Haidara. Są reakcje biskupa i prezydenta

Boli nas zakłamywanie historii- pisze w oświadczeniu biskup siedlecki Kazimierz Gurda. To reakcja na słowa Kamila Haidara, który podczas otwarcia mostu w Białej Podlaskiej stwierdził, że święty Jozafat Kuncewicz wsławił się mordowaniem prawosławnych. Prezydent Michał Litwiniuk przyznaje, że taka wypowiedź nie powinna w ogóle paść podczas miejskiej uroczystości.

Górnik Łęczna kończy rok 2024 w czołowej szóstce. Jak przedstawiają się liczby zielono-czarnych?

Górnik Łęczna kończy rok 2024 w czołowej szóstce. Jak przedstawiają się liczby zielono-czarnych?

Koniec roku to dobry czas do podsumowań. Górnik Łęczna na półmetku sezonu plasuje się na szóstym miejscu w Betlic I Lidze i wiosną maluje się przed nim perspektywa włączenia do walki o awans do PKO BP Ekstraklasy. Jak miniona runda wyglądała dla zielono-czarnych w liczbach? Zapraszamy na nasz subiektywny ranking

Dwie pieczenie na jednym ogniu. Kolejna udana akcja "łowców głów"

Dwie pieczenie na jednym ogniu. Kolejna udana akcja "łowców głów"

Lubelscy „łowcy głów” złapali w Lublinie dwie osoby poszukiwane listami gończymi. Tuż przed zatrzymaniem, pod nogi policjantów wypadły paczki z narkotykami.

Romanowski może wrócić do Polski, ale ma kilka warunków

Romanowski może wrócić do Polski, ale ma kilka warunków

Marcin Romanowski, były wiceszef Ministerstwa Sprawiedliwości podejrzany w śledztwie dot. Funduszu Sprawiedliwości, na portalu X zadeklarował, że może wrócić do Polski w ciągu 6 godzin. Pod warunkiem, że zostaną spełnione jego warunki.

ALARM24

Masz dla nas temat? Daj nam znać pod numerem:
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

kliknij i poinformuj nas!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium