Ochrona cieplna budynków pozwalająca na zminimalizowanie kosztów ogrzewania jest pod szczególną kontrolą w krajach Unii Europejskiej.
Chodzi o taką ochronę cieplną budynku, która pozwala zminimalizować ogrzewanie. Najdalej w realizacji tych dyrektyw posunęli się Niemcy, które wymuszają obniżenie zużycia energii w nowych budynkach o 30 proc. Dotyczy to także budynków poddawanych modernizacji. Celem tego działania jest zmniejszenie zużycia energii i kosztów utrzymania budynków, jak i obniżenie emisji dwutlenku węgla.
Energia pierwotna
Wymagania zostały tak ujęte, że budynek i jego wyposażenie traktuje się jako całość i w ten sposób wymusza się wysoką sprawność instalacji. Natomiast wymagany poziom zużycia energii obejmuje w jednym wskaźniku zarówno energię na ogrzewanie, jak i na przygotowanie ciepłej wody użytkowej. W ocenie określone jest roczne zużycie energii pierwotnej, a nie końcowej. Dla budynków mieszkalnych zużycie odnosi się do powierzchni użytkowej, a dla innych budynków do kubatury ogrzewanej części budynku.
Dla innych budynków niż mieszkalne wymagana jest nadto ocena strat ciepła przez przenika-nie.
Certyfikat energetyczny
Najbardziej jednak godny uwagi jest tak zwany paszport (certyfikat) energetyczny budynku. Ten niemiecki wynalazek, dotąd stosowany dobrowolnie, obecnie jest przymusowy. Taki doku-ment jest ogromnie ważny dla kupujących i wynajmujących budynki. Co on obejmuje?
Otóż jest w nim podstawowa charakterystyka budynku, w niej adres, rok budowy, przeznacze-nie, wielkość, rodzaj systemu grzewczego i przygotowania ciepłej wody użytkowej oraz udział energii odnawialnych. Następnie znajdują się w paszporcie dopuszczalne maksymalne i wyliczone przewidywane wielkości rocznego zużycia energii pierwotnej oraz strat ciepła przez przenikanie.
Surowe wymagania
Po raz pierwszy wprowadzono w Niemczech przepisy ochrony cieplnej obowiązujące do prze-prowadzenia modernizacji w budynkach już istniejących. I tak m.in. wszystkie kotły gazowe i olejowe zainstalowane przed 1976 r. muszą być wyłączone z eksploatacji do końca 2006 r. Natomiast przewody instalacji c.o. i c.w.u., które nie są izolowane, a znajdują się w pomieszczeniach nieogrzewanych w tym samym terminie muszą być zaizolowane w sposób podany w rozporządzeniu. Wreszcie stropy nad najwyższą kondygnacją, pod nieogrzewanym poddaszem, muszą być do końca 2006 r. tak docieplone, aby współczynnik U nie przekraczał 0,30.
Oczywiście na takie kroki (wymiana wszystkich starych kotłów) może sobie pozwolić tylko kraj bogaty, jednak pokazują one, w jakim kierunku świat zdąża. (elle)