Propozycja architektów z Warszawy: Stanisława Rewskiego, Magdaleny Biekuńskiej i Jacka Olędzkiego to najlepszy projekt spełniający kryteria IX edycji ogólnopolskiego konkursu Dom Dostępny 2003. Zdobył on także Honorową Nagrodę Dziennikarzy.
Tematem tegorocznego konkursu Dom Dostępny był projekt koncepcyjny wolno stojącego domu dla czteroosobowej rodziny, przewidziany do realizacji w dwóch etapach. W każdym etapie parter domu miał być dostosowany do stałego pobytu osoby niepełnosprawnej. Zarówno po zakończeniu etapu pierwszego, jak i docelowego, dom miał stanowić zamkniętą formę architektoniczną.
Nowa formuła dostępności
Jak co roku, ideą tegorocznej edycji konkursu było odpowiedzenie na aktualne zapotrzebowanie rynku i znalezienie nowej formuły dostępności. Organizatorzy uznali, że szansą dla wielu tych, którzy marzą o własnym miejscu na ziemi, może być dziś mały dom do rozbudowy.
Koszt budowy I etapu był ograniczony do kwoty 150 000 złotych (w tym VAT) i dotyczył domu
z instalacjami wewnętrznymi, ale bez działki, przyłączy zewnętrznych, części wykończenia wewnętrznego i wyposażenia oraz wiaty/garażu i zewnętrznego składziku. Cena mogła być większa jedynie w przypadku zastosowania rozwiązań zapewniających wysoką energooszczędność i znaczne obniżenie kosztów eksploatacji. Dom w I etapie przeznaczony był dla trzyosobowej rodziny. W etapie docelowym - dla czteroosobowej.
Organizatorzy konkursu zarekomendowali pakiet podstawowych materiałów budowlanych, wykończeniowych oraz urządzeń, które projektanci mogli zastosować w swoim projekcie.
Prace jury
Na konkurs Dom Dostępny 2003 nadesłano 68 prac z 20 ośrodków z całej Polski. 66 projektów spełniało warunki konkursu. Wykazał on, że przeznaczając na budowę 150 000 złotych, można zbudować dom o powierzchni 95-125 mkw., a późniejsza rozbudowa może nie tylko nie zakłócić normalnego życia mieszkańców, lecz także wzbogacić architekturę. O, ile w zakresie technologii projektanci przyjmowali podobne rozwiązania (ponad 90% domów murowanych), o tyle pod względem formy architektonicznej propozycje były bardzo zróżnicowane.
Wśród projektowanych domów były budynki piętrowe i parterowe, z olbrzymimi przeszkleniami i niewielkimi oknami. Po raz pierwszy w historii konkursu Dom Dostępny większość nadesłanych projektów domów miała proste bryły i płaskie dachy. Projektując dom do budowy w dwóch etapach, ponad połowa autorów zaproponowała rozbudowę w parterze. Tylko nieliczni nadbudowali parter.
Najwięcej zastrzeżeń sąd konkursowy miał do sposobu dostosowania domów do potrzeb osób niepełnosprawnych ruchowo.
Dziennikarze zgodni z komisją
Po raz pierwszy w 9 - letniej historii konkursu werdykt honorowego jury dziennikarskiego był zgodny z opinią komisji konkursowej. W obradach mediów udział wzięli przedstawiciele prasy, radia i telewizji z całego kraju, zajmujący się branżą budowlaną. Do tej nielicznej grupy zaproszono przedstawiciela dodatku Dom Dziennika Wschodniego, który reprezentował Lubelszczyznę. Obrady jury nie przebiegały spokojnie. Dokonał się podział dziennikarzy na zwolenników dachów płaskich i spadzistych. W ostatecznym starciu przy drugim losowaniu wygrał dom z Warszawy.
Werdykty dziennikarzy w poprzednich edycjach konkursu były dla nas zaskoczeniem. My proponowaliśmy domy proste, nowoczesne, a dziennikarze całkiem inne. Ładne, malownicze i z czerwonym spadzistym dachem Tym razem jesteśmy zgodni. Cieszy nas, że media, które są głosem naszych czytelników, tym razem są z nami. Potwierdza to kierunek naszych działań – powiedział Zbigniew Stępiński, dyrektor generalny Wydawnictwa Murator.
Urszula Kieller
Dom Dostępny 2003
W programie funkcjonalnym należało przewidzieć co najmniej: pokój dzienny, kuchnię, dwie sypialnie
(w tym jedna dwuosobowa), WC/łazienkę, łazienkę i pomieszczenie gospodarczo-techniczne. Dodatkowo trzeba było zaprojektować wiatę lub garaż na jeden samochód oraz zewnętrzne pomieszczenie gospodarcze (składzik).
W ramach rozbudowy metraż domu był ograniczony. Powierzchnia netto musiała mieścić się w przedziale 135–150 mkw. (plus garaż). W jego programie podstawowym należało przewidzieć: część dzienną (kuchnia ze spiżarnią, jadalnia
i pokój dzienny) – razem 40 mkw., sypialnia dwuosobowa z garderobą – 20 mkw., dwie sypialnie jednoosobowe – po 11 m2 każda, garderoba lub dwie oddzielne – 6 mkw., pokój do pracy/gabinet –
10 mkw., WC/łazienka – 3 mkw., łazienki – 4 mkw. i 6 mkw., pomieszczenie gospodarczo-techniczne. Trzeba było również zaprojektować miejsce na dwa samochody – garaż lub wiatę i garaż. Dodatkowym atutem projektu było zaproponowanie wariantu rozbudowy o funkcję biurową/usługową. Należało przewidzieć biuro/gabinet z oddzielnym wejściem, ewentualnie poczekalnią i oddzielnym WC.
Infrastruktura techniczna miała w każdym etapie zapewniać komfort eksploatacyjny: sprawne zaopatrzenie w wodę i odprowadzenie ścieków, wysoką jakość powietrza w domu (temperatura, wilgotność, odpowiednia wentylacja), racjonalną instalację elektryczną i teletechniczną.
Dom należało zaprojektować na modelowej działce, której wymiary i wielkość powinny pozwolić na lokalizację na niej elementów koniecznych do dobrego funkcjonowania domu i prawidłowego powiązania z ogrodem w każdym etapie. Szerokość frontu działki nie mogła przekroczyć jednak 24 m.