Mają zrywać cztery stare warstwy nawierzchni, żeby położyć siedem nowych. I dlatego już po weekendzie należy się spodziewać poważnych utrudnień na obwodnicy Zamościa.
Remont na ulicy Legionów między rondem Leopolda Skulskiego w Sitańcu, a kolejnym im. Wysiedlonych Mieszkańców Zamojszczyzny na osiedlu Majdan ruszy w poniedziałek, 19 sierpnia. Na całym około 2-kilometrowym odcinku w trakcie prowadzenia prac będzie obowiązywał ruch wahadłowy, bo jeden pas będzie musiał być wyłączony.
– W ramach inwestycji planowane jest zdarcie starych warstw nawierzchni i położenie nowych. Ponadto będzie utwardzane pobocze – przekazał nam Jacek Bełz, rzecznik prezydenta uzupełniając wysłany wcześniej do mediów komunikat wykonawcy o zmianie organizacji ruchu.
Z pisma Przedsiębiorstwa Robót Drogowych, które zadanie realizuje na zlecenie Zarządu Dróg Grodzkich wynika, że utrudnień należy się spodziewać przez okres co najmniej trzech tygodni.
Przypomnijmy, że inwestycja ta jest realizowana dzięki ok. 3-milionowej dotacji, jaką miasto pozyskało na początku tego roku z rezerwy ogólnej ministerstwa infrastruktury. Informując w kwietniu o tym wsparciu magistrat podał, że z tego samego źródła w skali całego kraju dofinansowania o łącznej wartości ponad 302 mln zł uzyskało ok. 101 jednostek samorządu terytorialnego: województwa, miasta na prawach powiatu i powiaty.
Wartość całego zadania, na jakie Zamość otrzymał wsparcie oszacowano na 6 mln zł, czyli z własnego budżetu samorząd przewidział wydać także ok. 3 mln. Teraz wykonana zostanie część planowanych prac, reszta za jakiś czas.
Tymczasem kilka dni temu prezydent Zamościa poinformował, że miasto może liczyć na kolejny zastrzyk gotówki z budżetu państwa. Prawie 2,9 mln zł pochodzić przyznano samorządowi z Rządowego Funduszu Dróg Lokalnych na budowę ulicy Konwaliowej i Chłodnej z przebudową odcinka Śląskiej.
Ponieważ jednak koszt całości na tym etapie jest szacowany na ok. 4,8 mln zł trzeba znaleźć spore pieniądze na wkład własny. Wydaje się jednak, że prezydent będzie chciał te inwestycje zrealizować, bo jak podkreślił w swoim komunikacie, chodzi o drogi, którymi codziennie do swoich mieszkań dojeżdża bardzo wielu zamościan z bloków TBS oraz osiedla Mieszkanie Plus.