Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Magazyn

29 października 2022 r.
17:17

Dziś występ Miłosza Bachonko w Mam Talent TVN. Walczy o 300 tys. złotych

1 4 A A
Po występie Miłosza Bachonko jeden z prowadzących program „Mam Talent” – Michał Kempa – użył złotego przycisku
Po występie Miłosza Bachonko jeden z prowadzących program „Mam Talent” – Michał Kempa – użył złotego przycisku

Miłosz Bachonko ma 12 lat, a na swoim koncie mnóstwo międzynarodowych sukcesów, w tym występ w najbardziej prestiżowej sali koncertowej na świecie: Carnegie Hall w Nowym Jorku. W Polsce sławę zdobył występując w telewizyjnym programie „Mam talent”. Takiego sukcesu się jednak nie spodziewał.

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować

Miłosz jest uczniem Szkoły Muzycznej I i II st. im. Lutosławskiego w Lublinie. Na akordeonie zaczął grać mając 5 lat. Miłością do instrumentu „zaraził go” tata, Ireneusz Bachonko – akordeonista, producent muzyczny i prowadzący zespół Rokiczanka. Zresztą w takiej rodzinie nie sposób nie zostać muzykiem. Mama (z zawodu lekarz) jest absolwentką szkoły muzycznej. Dwie starsze siostry uczą się w klasie fortepianu.

Artykuł pierwotnie opublikowany 1 października 2022 roku.

Prof. Elwira Śliwkiewicz-Cisak, pod której czujnym okiem pracuje Miłosz, już dwa lata temu w rozmowie z nami podkreślała, że chłopca wyróżnia „łatwość realizacji zagadnień technicznych, dojrzałość przemyśleń interpretacyjnych oraz to, że mimo młodego wieku jest już bardzo dorosłym kompozytorem”. Bo oprócz tego, że 12-latek wspaniale gra, to także komponuje wiele z wykonywanych przez siebie utworów.

Lekcje odrabia jak najszybciej

– Lubię i grać, i komponować. Chyba tak samo mocno. Fajnie jest napisać coś swojego, ale lubię też jak pani profesor daje mi jakiś ciekawy utwór do zagrania. W domu słucham różnej muzyki i klasycznej, i elektronicznej, i oczywiście akordeonowej – opowiada Miłosz. – Ćwiczę kilka godzin dziennie, do tego mam szkołę muzyczną i normalną szkołę. Dlatego staram się szybko odrabiać lekcję żeby móc też wyjść na boisko. Bardzo lubię piłkę nożną. To moje hobby.
O swojej piłkarskiej pasji Miłosz może mówić długo. Znacznie dłużej zajęłoby jednak wymienienie wszystkich jego osiągnięć muzycznych.

Jest zdobywcą dwudziestu czołowych miejsc oraz nagród Grand Prix w konkursach oraz festiwalach akordeonowych w Polsce i za granicą, między innymi Art-Duo Music Festival w Pradze oraz Accordion Players „Concord of Sounds”. Zdobył też Grand Prix w ramach International Music Talent Competition Spring 2020, a częścią nagrody był udział w koncercie w najbardziej prestiżowej sali koncertowej na świecie: Carnegie Hall w Nowym Jorku.

– Ciągle też koncertuję. We wrześniu miałem bardzo dużo koncertów – opowiada Miłosz dodając, że występuje solo na scenach ogólnopolskich oraz międzynarodowych, ale także gra z towarzyszeniem muzyków symfonicznych, prezentując swoje kompozycje. Koncertował także w lubelskim pawilonie na Expo w Dubaju. – Koncerty są dla mnie bardzo ważne, bo to takie zwieńczenie bardzo długich ćwiczeń. W planach mam kolejne występy dlatego opracowuje już nowy repertuar. Mam też plany na nowe własne kompozycje. Różnych planów w głowie mam całkiem sporo.

Miłosz ma talent

Miłosz chce też prezentować swoje umiejętności szerszej grupie słuchaczy. Zwyciężył w piątej edycji Virtuosos V4+ 2021 – telewizyjnym talent show muzyki klasycznej, w którym rywalizowali młodzi, utalentowani wykonawcy muzyki klasycznej z krajów Grupy Wyszehradzkiej: Polski, Czech, Węgier i Słowacji, a także gościnnie z Chorwacji. W sumie ponad 400 osób.

– Od dłuższego już czasu krążył mi po głowie udział w „Mam talent”. To nie była spontaniczna decyzja. Od czasu do czasu oglądałem poszczególne odcinki i bardzo mi się podobało. Miałem trochę wątpliwości, ale stwierdziłem, że chcę wziąć udział nie po to, żeby walczyć i myśleć o wygranej, ale móc się pokazać publiczności – opowiada Miłosz.

Pytam, czy oceny któregoś z jurorów bał się najbardziej.

Nie, wszyscy wydawali się bardzo mili. – Oczywiście przed występem miałem tremę. Ona towarzyszy mi przed każdym koncertem, ale to nie jest złe uczucie. Oswoiłem się już z nią i nie przynosi mi nic złego. To raczej dobre uczucie, które pozwala mi się skupić na tym, żeby jak najlepiej zaprezentować się – opowiada chłopiec.

Tym, czego Miłosz nie przewidział, było użycie złotego przycisku, które skierowało go wprost do półfinału.

– Jak pan prowadzący go nacisnął to trochę niedowierzałem – przyznaje. – Ale to było bardzo miłe i bardzo mobilizujące. Ćwiczę już utwór, który wykonam następnym razem. I cieszę się, że to będzie występ na żywo. Poprzedni odcinek był nagrywany wcześniej i do czasu emisji nie mogłem nikomu zdradzić co się wydarzy. To nie było proste. Teraz będzie łatwiej. Po występie na pewno obejrzę powtórkę odcinka żeby ocenić jak wypadłem.

To, jaki utwór wykona Miłosz jest na razie tajemnicą. Wiadomo, że wybrał go sam, ale rozmawiał na ten temat z tatą.
– W domu dużo rozmawiamy o muzyce. Analizujemy różne utwory, wykonania i interpretacje. Takie dyskusje są bardzo dobre, bo często mamy inne poglądy i mogę wtedy spojrzeć na dany utwór z innego punktu widzenia – przyznaje.

Co czuje tata?

Tata Miłosza nie kryje dumy z syna. – Słyszymy go przecież codziennie, i kiedy koncertuje, i kiedy komponuje, i kiedy ćwiczy. Wiemy, jakie robi postępy, ale kiedy w „Mam talent” posypało się z góry złote konfetti byłem w szoku – przyznaje Ireneusz Bachonko. – To było ogromne zaskoczenie. Takiej możliwości w ogóle nie brałem pod uwagę. Myślę, że dla muzyka, zwłaszcza początkującego, było to bardzo budujące. Syn uwielbia to, co robi, ale nie ukrywajmy, że wielogodzinne ćwiczenia są często bardzo nużące i wymagają ogromnego samozaparcia. Kiedy ta praca jest doceniona to dodaje to skrzydeł. Jeśli dzieją się rzeczy tak wyjątkowe i słyszy się wiele ciepłych słów to jest to motywacja do dalszej pracy.

Widzi pan syna w finale „Mam talent”?

– W najśmielszych snach nie przewidziałem złotego przycisku, dlatego nie myślę też o finale. Będziemy spokojnie zerkać na to, co się wydarzy. Jako rodzice nigdy nie wywieramy presji. Tak samo gorąco kibicujemy w codziennych ćwiczeniach, co w występach i koncertach. Dla nas to oczywiście wyjątkowa sytuacja, ale też i wyraz docenienia, do którego zaczynamy się już przyzwyczajać. Jesteśmy bardzo dumni z Miłosza. I z jego gry i z kompozycji, które są wyjątkowe, bo wirtuozerskie. Bardzo trudne technicznie. Jak nie być dumnym z takiego dziecka?

Czego ci życzyć? – pytam 12-latka.

– Chyba jak każdemu muzykowi: wytrwałości – odpowiada Miłosz. – Chociaż nie wiem, czy jej tak bardzo potrzebuje, bo muzyka i akordeon jest tym co bardzo lubię i zawsze kiedy gram jestem bardzo szczęśliwy i bardzo się staram.

 

e-Wydanie

Pozostałe informacje

63 nowych żołnierzy jest już po przysiędzie
Dużo zdjęć

Mama i syn złożyli przysięgę

63 nowych żołnierzy w miniony piątek złożyło przysięgę w 2 LBOT. Wyjątkową dwójką w gronie nowych terytorialsów jest jest Jadwiga i Marcin, czyli mama i syn, pochodzący z powiatu kraśnickiego.

Dziś w Tomaszowie Lubelskim program pełen atrakcji
24 maja 2024, 12:00
galeria

Żarciowozy na początek. Co jeszcze w ramach Dni Tomaszowa Lubelskiego?

Zlotem food trucków rozpoczęły się w piątek tegoroczne Dni Tomaszowa Lubelskiego. Będą koncerty, wystawy, imprezy sportowe i wiele trakcji dla najmłodszych

Przysięga w Lublinie. Dowódca dziękował matkom żołnierzy
galeria

Przysięga w Lublinie. Dowódca dziękował matkom żołnierzy

Najpierw przeszli szkolenie, a w piątek stanęli w szeregu i złożyli przysięgę. 63 nowych żołnierek i żołnierzy dołączyło w piątek do grona wojskowych 2. Lubelskiej Brygady Obrony Terytorialnej

Wiktor Przyjemski wygrał finał Brązowego Kasku, a Bartosz Bańbor był trzeci

Wiktor Przyjemski z Orlen Oil Motoru wygrał finał Brązowego Kasku, Bartosz Bańbor też na podium

W piątek pierwsza dwucyfrówka w PGE Ekstralidze, a w sobotę komplet punktów w finale Brązowego Kasku. Wiktor Przyjemski ostatnie dni może zaliczyć do bardzo udanych. Tym bardziej, że zawodnik lubelskich „Koziołków” wygrał zawody drugi raz z rzędu

W minionym roku plantatorzy owoców miękkich także protestowali, m.in. blokując most w Annopolu
Opole Lubelskie

W poniedziałek plantatorzy wyjdą na ulicę

Trzy do czterech złotych za kilogram truskawek – takie stawki w tym sezonie płacą przetwórnie owoców lubelskim plantatorom truskawek. – To zdecydowanie za mało. Ta stawka nie pokrywa nawet kosztów produkcji – mówi Grzegorz Chmiel i zapowiada w najbliższy poniedziałek protest w Opolu Lubelskim.

Też chcemy być policjantami

Edukacja przez ciekawość

Dzień Motoryzacji zorganizowany w piątek, 24 maja w Zespole Szkół Podstawowych nr 2 w Zamościu zgromadził tłumy młodych fanów motoryzacji. Organizatorom wsparcia udzieliła Policja

Tak kibicowaliście juniorkom młodszym MKS w finale mistrzostw Polski
Zdjęcia/Wideo
galeria

Tak kibicowaliście juniorkom młodszym MKS w finale mistrzostw Polski

Znakomita organizacja, świetne mecze i doping, którego na próżno szukać nawet na superligowych parkietach. Turniej finałowy mistrzostw Polski juniorek młodszych w piłce ręcznej rozgrywany w piątek i sobotę w lubelskiej hali Globus na długo pozostanie w pamięci zawodniczek, trenerów, działaczy i kibiców.

Krzysztof Szewczyk i Olga Trzeciak znowu będą współpracować

Olga Trzeciak wraca do Polskiego Cukru AZS UMCS Lublin

23-latka w przeszłości już reprezentowała akademickie barwy. Miało to miejsce w latach 2019-2023 i właśnie z tym klubem sięgnęła po swoje największe sukcesy, czyli mistrzostwo i wicemistrzostwo Polski

Benassi Bros. & Dhany na imprezie w klubie 30. Mamy zdjęcia z imprezy!
foto
galeria

Benassi Bros. & Dhany na imprezie w klubie 30. Mamy zdjęcia z imprezy!

Klub 30 ruszył z nowym cyklem imprez pt. 30 CELEBRITIES z największymi gwiazdami z Polski i świata! Tym razem na naszej scenie CLUB SOUNDS zaprezentował się BENASSI BROS feat. DHANY! Zapraszamy Was do obejrzenia zdjęć z tego wydarzenia.

Jeszcze togo samego dnia policjanci z Dorohuska zatrzymali podejrzanego, nie potrafił wytłumaczyć powodu ataku

Chełm. Zaatakował tłuczkiem, ma zarzut usiłowania zabójstwa

Trudno opisać wściekłość z jaką 26-latek zaatakował w parku w Dubience przypadkowego przechodnia

Wygraną nad Huczwą Tyszowce zawodnicy Tanwi Majdan Stary zadedykowali swojemu kierownikowi Ryszardowi Dziurze (z prawej)

Piłkarze Tanwi Majdan Stary sprawili niespodziankę, a wygraną zadedykowała swojemu kierownikowi

Spora niespodzianka w Wożuczynie. Grająca na tamtejszym obiekcie Huczwa Tyszowce przegrała aż 0:3 z mocno zawodzącą w tym sezonie Tanwią Majdan Stary i znów ma tyle samo punktów co goniący ją w stawce Grom Różaniec

W środę i czwartek medyczna uczelnia zorganizowała Dni Otwartych Możliwości Uniwersytetu Medycznego.

Trwa rekrutacja na studia. Nowe i najpopularniejsze kierunki

Sprawdzamy, jakie nowości proponują lubelskie uczelnie i jakim zainteresowaniem cieszą się poszczególne kierunki.

Piękny weekend
foto
galeria

Piękny weekend

Piękny weekend za nami w Pięknej Pszczole do bladego świtu. W klubie parkietem zakręcił Witkowsk. Zobaczcie co się działo na parkiecie i poza nim. Tak się bawi Lublin!

Loty, skoki i rozmowy. Zapraszamy do Radawca na Lotniczy Dzień Dziecka
Patronat Dziennika Wschodniego
26 maja 2024, 10:00

Loty, skoki i rozmowy. Zapraszamy do Radawca na Lotniczy Dzień Dziecka

To już dziś! Na terenie Lubelskiego Aeroklubu w Radawcu odbędzie się Lotniczy Dzień Dziecka. A przy okazji będzie można wesprzeć szczytny cel.

Jak Andersen z Czechowiczem w Lublinie dla dzieci pisali
Zdjęcia
galeria

Jak Andersen z Czechowiczem w Lublinie dla dzieci pisali

Społeczne Szkoły im. Hansa Christiana Andersena w Lublinie zaprosiły w sobotę dzieci i dorosłych do drugiej edycji gry miejskiej pod tytułem „Jak Andersen z Czechowiczem dla dzieci pisali”. Zabawy było co nie miara.

ALARM24

Widzisz wypadek? Jesteś świadkiem niecodziennego zdarzenia?
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

Kliknij i dodaj swojego newsa!