Ministerstwo Nauki i Szkolnictwa Wyższego chce wydać 3 miliony zł na naukę filozofii w szkołach średnich. W Lubelskiem nie ma jednak zbyt wielu placówek, które są zainteresowane udziałem w ministerialnym programie.
Czytaj Dziennik Wschodni bez ograniczeń. Sprawdź naszą ofertę
Z resortowej puli na naukę filozofii mogłoby skorzystać nawet tysiąc klas z całej Polski. W ramach nieobowiązkowych zajęć uczniowie pod okiem wykładowców akademickich mają poznawać twórczość najwybitniejszych myślicieli wszystkich epok.
– Pod koniec ubiegłego roku szkolnego żadna z lubelskich szkół średnich nie zgłosiła w projekcie arkuszy organizacyjnych tego typu zajęć – przyznaje Mirosław Jarosiński z wydziału oświaty i wychowania Urzędu Miasta w Lublinie. – Być może znajdą się one dopiero w aneksach, które spłyną do nas w połowie września.
Urzędnicy nie spodziewają się jednak dużego zainteresowania. W zdecydowanej większości szkół filozofii, albo nigdy nie było, albo próby jej wprowadzenia spaliły na panewce.
– Chcieliśmy wprowadzić filozofię w latach poprzednich, bo to zajęcia doskonale poszerzające profil kształcenia – mówi Stanisław Stoń, dyrektor I L.O. im. Stanisława Staszica. – Część nauczycieli była im jednak przeciwna, mówiąc np. że bardziej potrzebna jest kolejna lekcja matematyki. Także uczniowie nie byli nimi zainteresowani. Na zajęciach dodatkowych chcieli mieć przedmioty, które będą zdawali na maturze.
Dyrektor w końcu się poddał i z filozofii zrezygnował. – Jest niż demograficzny i o ucznia trzeba walczyć – przyznaje Stoń. – Postąpiliśmy więc w myśl zasady: „nasz uczeń nasz pan”.
Elementy filozofii poznają za to uczniowie III Liceum Ogólnokształcącego im. Unii Lubelskiej oraz „Biskupiaka”. W liceum im. Paderewskiego licealiści muszą przejść natomiast roczny kurs obowiązkowy filozofii w I klasie.
– Taka praktyka obowiązuje od początku trwania liceum – podkreśla Adam Kalbarczyk, dyrektor szkoły, który do niedawna sam uczył filozofii. Teraz przekazał ten obowiązek swojemu bratu mającemu tytuł doktora nauk filozoficznych. – Uważamy, że filozofia jest niezbędna w nauczaniu ogólnokształcącym ponieważ uczy logicznego i twórczego myślenia, poszerza perspektywy i daje możliwość refleksji ogólnej.
Kalbarczyk podkreśla, że nie wszyscy uczniowie są pasjonatami przedmiotu, ale o tym, że go jednak doceniają świadczy duża ilość chętnych do zapisania się na kółko filozoficzna oraz wielu finalistów i laureatów olimpiad filozoficznych.