Matura 2021, egzamin ósmoklasisty - nowe zasady. Maturzyści nie będą zdawali egzaminu ustnego ani rozszerzenia. Ósmoklasiści nie muszą czytać Wańkowicza i ćwiczyć angielskiego Past Perfect. Znamy już zasady obowiązujące podczas majowych egzaminów kończących naukę w podstawówkach i szkołach średnich.
Egzamin ósmoklasisty 2021. Termin, nowe zasady
Później niż zwykle, bo nie w połowie kwietnia, ale dopiero 25-27 maja przeprowadzony zostanie egzamin ósmoklasisty. Egzaminy mają być znacznie łatwiejsze.
Czego nie muszą się uczyć ósmoklasiści? Z listy lektur obowiązkowych wykreślono „Tędy i owędy” Melchiora Wańkowicza. Najwięcej punktów będzie można dostać za wypracowanie, w którym uczeń będzie mógł odnieść się do dowolnie wybranej lektury. Zagadnienie omówi pisząc rozprawkę albo opowiadanie. Dostanie na to dwie godziny.
– Jestem rozczarowany wykreśleniem z listy lektur tylko Wańkowicza. Liczyłem na większe zmiany. Brałem udział w konsultacjach i zaproponowałem rezygnację z „Pana Tadeusza”, który daje uczniom się we znaki. Szkoda, że tego nie zrobiono, bo byłaby to prawdziwa ulga – komentuje polonista z Lublina.
Na egzaminie z matematyki (100 minut) Na egzaminie z matematyki (100 minut) nie będzie zadań z dowodów geometrycznych, mniejsze będą wymagania dotyczące działań na pierwiastkach i stereometrii. Z 6 do 4 zmniejszy się liczba zadań otwartych.
Młodzież zbierała podpisy
Na egzaminie z języka angielskiego od uczniów oczekiwany będzie średni poziom biegłości językowej (A2). Mniejsza będzie liczba zadań otwartych sprawdzających umiejętność rozumienia ze słuchu i reagowania oraz tych zamkniętych sprawdzających rozumienie tekstów pisanych. Nie będzie zadań z czasu Past Perfect i mowy zależnej.
Matura 2021. Termin, nowe zasady
Egzamin maturalny rozpocznie się 4 maja. Podobnie jak w ubiegłym roku będzie tylko część pisemna. O rezygnację z egzaminu ustnego prosili maturzyści, którzy zbierali w internecie podpisy pod petycją w tej sprawie.
– Jestem bardzo zadowolona, że to się udało – cieszy się Maja, tegoroczna maturzystka z Lublina. – Sama matura jest już wystarczająco stresująca zwłaszcza, że do egzaminów przygotowujemy się praktycznie sami, bo zdalne nauczanie to przecież nie to samo co zwykła lekcja.
• Nie będzie obowiązkowego egzaminu z jednego przedmiotu dodatkowego na poziomie rozszerzonym. Tą opcje będą mogli wybrać tylko ci, którym wynik z części ustnej jest potrzebny, by dostać się do szkoły wyższej.
• Prostszy będzie też sam egzamin. Podczas matury z polskiego (170 minut) do wyboru będą trzy tematy wypracowania: dwie rozprawki (jedna z lektury obowiązkowej, druga - z tekstu spoza kanonu lektur) oraz interpretacja utworu poetyckiego.
• Na matematyce na poziomie podstawowym nie pojawią się niektóre ujęte w programie szkoły średniej zagadnienia (np. dotyczące brył obrotowych ) i będzie tylko 7 zadań otwartych (dotychczas 9).
• Podczas egzaminu z obowiązkowego języka obcego wymagany będzie średni poziom znajomości języka A2 (B1 w zakresie rozumienia ze słuchu i tekstów pisanych).
• Zmiany obejmą także w egzaminach dodatkowych (rozszerzonych). Np. z geografii usunięto niektóre treści o charakterze faktograficznym oraz zagadnienia, które są trudne do omówienia podczas nauki zdalnej. To m.in. część zagadnień z przeszłości geologicznej Ziemi, charakterystyka reżimów rzecznych w Polsce, zmiany funkcji obszarów wiejskich na świecie czy zróżnicowanie językowe ludności świata.