24 mają to oficjalna data premiery gry DiRT 3. Gry, która powinna uszczęśliwić rajdowców przynajmniej w 60 procentach.
Czego możemy się spodziewać po DiRT 3? Ponoć sama gra ma być dwa razy większa od dwójki. Ma być mnóstwo nowych tras, samochodów i imprez wyścigowych. A same klasyczne rajdy mają ponoć stanowić tylko 60 procent całej zabawy. W sumie nic dziwnego, skoro w pracach nad grą uczestniczy niejaki Ken Block, który jeździ tak:
Będziemy się ścigać na trzech kontynentach w kilkunastu państwach. Od Norwegii, przez Monte Carlo po afrykańskie bezdroża. A w Stanach Zjednoczonych weźmiemy udział w zawodach Gymkhana pod okiem wspomnianego Kena Blocka.
A czym będziemy jeździć? Właściwie wszystkim: od off-roadowych buggy po ciężarówki. Jednak większość maszyn stanowić będą rajdówki. Od najnowszych po legendarne modele takie jak Lancia Stratos, Peugeot 205, Toyoty Celica czy Lancia Delta Integrale.
Mówiąc krótko: warto czekać. Gra DiRT 3 ukaże się 25 mają na PC, Playstation 3 i Xbox 360