Pełnoprawna kontynuacja świetnej strzelanki sprzed niemal 4 lat daje graczom więcej tego, co podobało im się w jedynce i znacznie mniej tego, co im się nie podobało.
Chaos
Akcja dwójki rozpoczyna się na krótko przed zakończeniem historii przedstawionej
w F.E.A.R. Oddział sił specjalnych odbywa rutynową misję na przedmieściach Auburn, gdy nagle tajemnicza eksplozja wstrząsa posadami miasta. Alma, dziewczynka o nadprzyrodzonych zdolnościach i pragnieniu zemsty, wyładowuje swój gniew wprowadzając na ulice Auburn istny chaos. Wspomniany oddział musi pokonać armię przeciwników i nadnaturalne istoty, które stoją na drodze do powstrzymania Almy i odkryć prawdziwe źródło horroru.
O co chodzi
Podobna jest również mechanika i sposób rozgrywki. Kilka etapów walki, etap straszenia przez zjawy i Almę (niby nic nowego, ale wciąż robi swoje). W walce zmieniono zaś kilka detali. Można mieć tylko trzy apteczki, ale za to cztery spluwy. Nie można się wychylać na boki, za to można się chować niemal za wszystkim. Możemy wywrócić biurko i zza niego się ostrzeliwać.Problem w tym, że takie rzeczy robią też komputerowi przeciwnicy.
Bez klaustrofobii
W arsenale zaszły niewielkie zmiany. Spotkamy także część przeciwników znanych z poprzednich odsłon. I nie zabrakło "Spowalniacza czasu”, który od czasu do czasu ratuje nam życie.
Z nowych zabawek warto wspomnieć o mechu, którym będziemy mogli pokierować i o otwartych przestrzeniach. Rzeczywiście, w poprzednich "Strachach” chodziliśmy głównie biurowymi korytarzami, podziemnymi tunelami i zwiedzaliśmy identycznie wyglądające laboratoria. To mogło nudzić. W "2” częściej wychodzimy na powietrze, tzn. na ulice zniszczonego eksplozją Auburn.
Od strony technicznej gra prezentuje się wyśmienicie. Nie obsługuje DirectX 10 (nie trzeba zatem Visty), a wygląda doskonale. Udźwiękowienie bez zarzutu. Projekty przeciwników, detale "wystroju wnętrz” - również na najwyższym poziomie.
Do polskiego wydania gry F.E.A.R. 2 dołączony zostanie przewodnik po świecie gry, przygotowany we współpracy firmą Monolith. To oznacza 64 strony o Almie Wade.
Premiera: Piątek,
13 luty
Wydawca: CD Projekt