Demo gry Need for Speed Hot Pursuit będzie dostępne od dziś do 9 listopada i będzie w nim można sprawdzić niemal wszystkie największe atrakcje tej zabawy w policjantów i złodziei w najszybszych samochodach świata.
W demie można się też zapoznać z tym, czym twórcy gry chwalą się najbardziej i najczęściej: systemem Autolog. W największym skrócie jest to połączenie Facebooka i rankingów. Autolog podrzuca nam propozycje kolejnych wyścigów i wyzwań na podstawie poczynań naszych znajomych. Stąd Autolog głównie zachęca nas do pobicia czasu przejazdu na danej trasie wykręconego przez znajomego.
– Need for Speed Hot Pursuit zmiata konkurencję dzięki społecznościowemu aspektowi rozgrywki, przynosząc jednocześnie mnóstwo radości ze ścigania się – mówi Matt Webster. Ale trudno, by mówił inaczej skoro pracuje Criterion Games, studiu odpowiedzialnym za grę. – Umieszczamy graczy oraz ich znajomych w samym centrum zabawy, pozwalając na automatyczne śledzenie poczynań poszczególnych osób i porównywanie uzyskiwanych przez nich rezultatów. Wersja demonstracyjna gry daje graczom przedsmak tego, co moduł Autolog będzie miał do zaoferowania w pełnej wersji Hot Pursuit.
I wreszcie w demie można sprawdzić, jak się jeździ. W grze, w której wszystko kreci się wokół policyjnych pościgów i gangsterskich ucieczek. W grze dostępnych jest kilkadziesiąt najszybszych aut świata. Ferrari, Lamborghini, Bugatti… lista naprawdę robi wrażenie. Model zniszczeń już taki fajny nie jest, a sam model jazdy jest czysto zręcznościowy. Czyli najczęściej będziemy używać gazu.
I jeszcze ciekawostka: ściągnięcie wersji demonstracyjnej gry i zagranie w nią nagrodzone zostanie 500 punktami Bounty. Punkty te w pełnej wersji gry można wydać w trybie kariery (punkty pozwalają uzyskać dostęp do lepszych aut).
Demo Need for Speed Hot Pursuit można ściągnąć w ramach usługi Xbox LIVE Marketplace od dziś. Od jutra także w Playstation Network. Wersji PC nie ma.
Premiera gry (także na PC): 19 listopada.