Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Lublin

19 lipca 2022 r.
20:10

Najgłośniejsza afera w Polsce od lat. "Handlarz bronią" z Lublina już nie wróci z Albanii

Konferencja prasowa posłów KO (Michał Szczerba, Dariusz Joński i Michał Krawczyk) pod siedzibą E&K w Lublinie
Konferencja prasowa posłów KO (Michał Szczerba, Dariusz Joński i Michał Krawczyk) pod siedzibą E&K w Lublinie (fot. Piotr Michalski/archiwum)

Policja informuje, że nie żyje Andrzej I. – „handlarz bronią” z Lublina, który miał za grube miliony dostarczyć do Polski respiratory. To jednak nie kończy najgłośniejszej afery ostatnich lat

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować

– Policja prowadziła czynności poszukiwawcze, w tym podjęła współpracę z Interpolem oraz Europolem. W wyniku przeprowadzonych czynności ustalono, że poszukiwany zmarł. W związku z powyższym policja wystąpiła do Prokuratury Regionalnej w Lublinie z wnioskiem o odwołanie poszukiwań międzynarodowych – czytamy w piśmie Komendanta Głównego Policji Jarosława Szymczyka do posła KO Dariusza Jońskiego. Nosi datę 16 lipca, a daty w tej sprawie są ważne.

Osoba, o której pisze komendant policji, to 71-letni Andrzej I., właściciel zarejestrowanej w Lublinie firmy E&K. Mimo braku jakiegokolwiek doświadczenia, to właśnie E&K dostała intratny kontrakt od polskiego rządu na dostarczenie do kraju medycznego sprzętu w szczycie pandemii.

Szybki przelew na 154 mln zł

Andrzej I. miał umrzeć w Albanii. Ale lubelska prokuratura pewności jeszcze nie ma. Na razie dysponuje jedynie „niepotwierdzoną informacją”. Karol Blajerski, rzecznik Prokuratury Regionalnej w Lublinie tłumaczy nam, że przepisy postępowania karnego „przewidują różne możliwości ustalenia takich faktów”.

Andrzej I., to jeden z bohaterów największej afery ostatnich lat. W kwietniu 2020 r. ówczesny wiceminister zdrowia Janusz Cieszyński podpisał z E&K umowę na dostarczenie 1241 respiratorów. Był szczyt pandemii, sprzęt miał ratować życie pacjentom z Covid-19. MZ, nie czekając na pierwsze dostawy, natychmiast przelało lubelskiej firmie 154 mln zł zaliczki. Docelowo E&K miała dostać 200 mln zł.

Szybko wyszło na jaw, że firma nie ma żadnego doświadczenia w obrocie sprzętem medycznym, a jej prezes Andrzej I. przed laty został umieszczony na czarnej liście ONZ za nielegalny handel bronią.

200 urządzeń zamiast 1241

Afera wybuchła na dobre, gdy z zamówionych 1241 respiratorów firma E&K dostarczyła tylko 200 – w dodatku niekompletnych i bez gwarancji producenta.

Ministerstwo chciało odzyskać pieniądze. E&K oddała 4 mln euro. Kolejne 6 mln euro udało się zabezpieczyć na firmowych kontach. Zajęto też 400 już sprowadzonych do kraju urządzeń. Kolejne pieniądze miały wpłynąć po licytacji medycznego sprzętu. Ale nie udało się ich sprzedać. Za to w kwietniu komornik upłynnił (za 605 tys. zł) lokal o pow. 91 mkw. w kamienicy przy Radziwiłłowskiej w Lublinie. To tam mieściła się siedziba firmy.

Prokuratura zaczęła ścigać Andrzeja I. Śledczy chcieli mu przedstawić zarzuty dotyczące przestępstw związanych z podatkiem VAT, zatajenia przed fiskusem transakcji na ok. 100 mln zł oraz składanie nierzetelnych deklaracji podatkowych. Państwo polskie miało na tym stracić około 9,3 mln zł.

Ale już w grudniu 2020 roku „handlarz bronią” uciekł za granicę. Dziś okazuje się, że może nie żyć.

NIK składa kolejne zawiadomienie

Tymczasem Najwyższa Izba Kontroli poinformowała dzisiaj: – W związku z trwającą kontrolą, NIK złożyła kolejne uzasadnione zawiadomienie o podejrzeniu popełnienia przestępstwa przez funkcjonariuszy publicznych Ministerstwa Zdrowia. Zawiadomienie dotyczy zakupu respiratorów i zostało złożone do Prokuratury Okręgowej w Warszawie.

To nie pierwsze takie doniesienie NIK. Dwa poprzednie zostały złożone jeszcze w 2020 r.

Śmierć Andrzeja I. nie kończy sprawy także w ocenie posła Dariusza Jońskiego.

– Kiedy macki ośmiornicy sięgają szczytów władzy, wszystkie okoliczności muszą zostać wyjaśnione. Również okoliczności śmierci handlarza bronią – komentuje Joński.

Na dzisiejszej konferencji prasowej, razem z posłem Michałem Szczerbą, podał też więcej szczegółów tej sprawy. – Handlarz bronią zmarł 20 czerwca, czyli blisko miesiąc temu w Tiranie – powiedział Szczerba.

Joński: – Chcemy dokładnego harmonogramu działań policji po tym, jak Prokuratura Regionalna w Lublinie 21 marca tego roku wydała list gończy. Co zrobiono przez ten czas do 20 czerwca, kiedy zgłoszono śmierć handlarza bronią w Tiranie.

Prokurator Blajerski: – Nie mam kompetencji, aby komentować słowa parlamentarzystów.

Zdaniem Jońskiego i Szczerby, tłumaczyć powinien się szef policji i sam premier Mateusz Morawiecki. Zgodnie z „mailami Dworczyka” (rząd nie potwierdził ich prawdziwości, ale inne osoby biorące udział w wymianie korespondencji już tak), szef rządu wiedział, od kogo państwo kupuje sprzęt medyczny. – To właśnie premier Morawiecki pisał „ok”, żeby kupować u „handlarza bronią”. Więc miał pełną wiedzę - podkreślił Joński.

Kiedy sprawę skomentował Jarosław Kaczyński, powiedział, że służby specjalne nie miały przeciwwskazań co do współpracy z E&K.

e-Wydanie

Pozostałe informacje

„Ukrainie trzeba pomagać, ale nie kosztem polskich rolników”. Krzysztof Hetman i rolnicy apelują

„Ukrainie trzeba pomagać, ale nie kosztem polskich rolników”. Krzysztof Hetman i rolnicy apelują

Polscy rolnicy obawiają się skutków liberalizacji handlu z Ukrainą. Po dzisiejszym spotkaniu podpisali dokument, który zostanie przekazany do najważniejszych instytucji unijnych, w tym przewodniczącej Komisji Europejskiej Ursuli von der Leyen, komisarzy odpowiedzialnych za handel i rolnictwo, a także do wszystkich europosłów.

Nawet 19 tys. zł brutto. Oferty pracy w Lubelskiem kuszą zarobkami
galeria

Nawet 19 tys. zł brutto. Oferty pracy w Lubelskiem kuszą zarobkami

Piekarz może zarobić minimum 8 tys. zł brutto, a główny konstruktor: nawet 19 tys. zł. Oferty pracy w województwie lubelskim kuszą zarobkami.

„Arsenał” broni z XIX wieku znaleziony pod Zamościem
ZDJĘCIA
galeria

„Arsenał” broni z XIX wieku znaleziony pod Zamościem

Ziemia skrywa wiele tajemnic sprzed wieków. W styczniu poszukiwacze natknęli się na prawdziwy arsenał pocisków pochodzący z 1863 roku.

Muzyka reggae & ska zabrzmi w Zgrzycie
koncert
7 marca 2025, 19:00

Muzyka reggae & ska zabrzmi w Zgrzycie

Fabryka Kultury Zgrzyt zaprasza na wieczór z muzyką reggae & ska. W najbliższy piątek (7 marca) na scenie lubelskiego klubu zagrają czołowi przedstawiciele gatunku, czyli Cała Góra Barwinków i Ziggie Piggie.

Pięć lat temu stwierdzono w Polsce pierwszy przypadek koronawirusa
Pacjent Zero

Pięć lat temu stwierdzono w Polsce pierwszy przypadek koronawirusa

4 marca 2020 roku epidemiolodzy stwierdzili w Polsce pierwszy przypadek zakażenia koronawirusem.

Grand Theft Auto V Enhanced

Premiera GTA V Enhanced: Już można grać

Ray tracing, technologie AMD FSR3 oraz Nvidia DLSS 3. A do tego sporo dodatkowej zawartości do GTA Online. Wszystko za darmo dla posiadaczy GTA V na PC.

2 marca: Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski przybywa na szczyt poświęcony Ukrainie w Lancaster House w Londynie

Zełenski: Ukraina proponuje pierwszy etap zakończenia wojny

Ukraina proponuje pierwszy etap zakończenia wojny: uwolnienie jeńców i rozejm w powietrzu i na morzu, jeśli Rosja zrobi to samo – oświadczył we wtorek ukraiński prezydent Wołodymyr Zełenski.

Medycyna taktyczna. Tak się szkolili terytorialsi

Medycyna taktyczna. Tak się szkolili terytorialsi

Tamowanie krwotoków i ewakuacja rannych. A wszystko w ciemnych korytarzach. Tak szkolili się żołnierze 25 Zamojskiego Batalionu Lekkiej Piechoty.

5 powodów, dla których warto postawić na obrazy w ramie American Box

5 powodów, dla których warto postawić na obrazy w ramie American Box

Obrazy to nie tylko dekoracja ścian, ale również element budujący atmosferę wnętrza. Wybór odpowiedniej oprawy może podnieść wartość estetyczną dzieła i wpłynąć na jego odbiór. Rama American Box to jedno z rozwiązań, które wyróżnia się na tle tradycyjnych opraw. Skąd ta popularność? Oto pięć powodów, dla których warto na nią postawić.

Lubelskie Dni Zdrowia Kobiet: Badania, konsultacje i wykłady

Lubelskie Dni Zdrowia Kobiet: Badania, konsultacje i wykłady

Pomiar poziomu glikemii we krwi i ciśnienia, porady dla kobiet w okresie menopauzy, ocena ryzyka zachorowania na cukrzycę czy testy hemoglobiny glikowanej. A do tego wykłady i jeszcze więcej badań. Wszystko w ramach Lubelskich Dni Zdrowia Kobiet.

Wyrzuciła pieniądze przez okno. Myślała, że pomaga synowi

Wyrzuciła pieniądze przez okno. Myślała, że pomaga synowi

83-latka straciła 40 000 złotych, bo chciała pomóc „synowi”, który rzekomo spowodował wypadek samochodowy i pilnie potrzebował pieniędzy na kaucję.

ulica Twarda

Mieszkańcy dopominali się o te remonty od lat. Rząd sypnął kasą

Remontów tych ulic od lat domagali się mieszkańcy i radni. Teraz, dzięki rządowym dofinansowaniom, ulice Twarda i Ceglana w Białej Podlaskiej doczekają się nowej nawierzchni.

Premier Donald Tusk na wtorkowym posiedzeniu rządu

Tusk o wstrzymaniu amerykańskiej pomocy i dozbrajaniu Europy

Meldunki, które napływają z granicy, z naszego hubu w Jasionce, potwierdzają zapowiedzi strony amerykańskiej – powiedział premier Donald Tusk, odnosząc się do wstrzymania przez USA pomocy dla Ukrainy.

Uwierzył, że amerykańska żołnierka potrzebuje pomocy. Stracił 13 000 złotych

Uwierzył, że amerykańska żołnierka potrzebuje pomocy. Stracił 13 000 złotych

46-latek z powiatu krasnostawskiego był przekonany, że w sieci rozmawia z amerykańską żołnierka na misji w Syrii. Przekazywał jej środki, dzięki którym kobieta miała uzyskać urlop.

Policyjny dozór i zakaz zbliżania się do poszkodowanego nałożył sąd na agresywnego kierowcę. Za to co zrobił grozi mu więzienie

Podszedł do kierowcy i strzelił mu w głowę. Ucho we krwi

Do zdarzenia doszło na ul. Szczebrzeskiej w Zamościu. Jednego z kierowców tak bardzo oburzył manewr drugiego, że podszedł do jego auta, wyciągnął broń pneumatyczną i strzelił mu w głowę. Poszkodowany przeżył, ale jego ucho wymagało medycznej interwencji.

ALARM24

Masz dla nas temat? Daj nam znać pod numerem:
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

kliknij i poinformuj nas!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium

Ogłoszenia

Najnowsze · Promowane
Budownictwo -> Materiały -> Sprzedam

rurakom

ZAMOŚĆ

179,00 zł

Budownictwo -> Materiały -> Sprzedam

kolkom

ZAMOŚĆ

119,00 zł

Różne -> Inne

masaż stóp

lublin

0,00 zł

Budownictwo -> Materiały -> Sprzedam

rurakom

ZAMOŚĆ

179,00 zł

Różne -> Sprzedam

pasek

ZAMOŚĆ

34,00 zł

Komunikaty