Sporej wielkości żółty baner kłuje w oczy przechodniów na starym rynku w Kraśniku. U jednych wywołuje zgorszenie, u innych śmiech. Powodem rozbawienia są błędy językowe. Autor tego manifestu jest dobrze znany urzędnikom, policji i okolicznym mieszkańcom. Podpisuje się: "samotny wilk korowirus”.
Na rynku w starej części Kraśnika pozornie panuje totalny spokój. Poczta, skwer kilka prywatnych biznesów, kilka pozamykanych punktów. Wydawałoby się, typowo polski spleen w mieście powiatowym na progu wiosny. Życie płynęłoby tu leniwym nurtem, gdyby nie jeden człowiek - właściciel lokalu przy rynku przerobionego na witrynę. O swoich poglądach na świat i politykę opowiada przechodniom za pośrednictwem własnoręcznie robionych plakatów. Wszystko to okrasza kiczowatym anturażem, podpartym non stop płynącą muzyką z głośnika (galeria zdjęć pod tekstem).
W dość wulgarny sposób odnosi się do np. Zakładu Karnego w Chełmie, lokalnych polityków oraz tych z pierwszej ligi. Szczególną nienawiścią darzy największą partię opozycyjną, prezydenta Andrzeja Dudę oraz lokalnych działaczy PiS. Ostatnim jego „dziełem ” jest żółty baner, na którym, w wulgarny sposób, określił swój stosunek do PiS i prezydenta Dudy. Baner zawisł kilka dni temu nad jego lokalem. Niestety nie zastaliśmy na miejscu jego autora. Tego dnia lokalny „performer” nie pojawił się na rynku.
Poszliśmy do kilku sąsiadów. – Mamy z nim utrapienie, a wręcz się go boimy. Wyzwiska, krzyki, awantury. Zdarzyło się palenie dziecięcych zabawek na środku rynku – mówi nam jeden z sąsiadów. – Szczególną nienawiścią zieje do księdza i zakonnic z pobliskiego kościoła. Gdy tylko osoby duchowne pojawią się w zasięgu jego wzorku, to wyrzuca z siebie stek wyzwisk pod ich adresem. Ksiądz i zakonnice omijają rynek szerokim łukiem – dodaje jedne z sąsiadów. – Każdy to tolerował, ale stan zaczyna się pogłębiać. Wiemy, że miał problemy z prawem. Jemu trzeba pomóc. Kolejne kary nie przynoszą efektów – słyszymy w innym miejscu.
Ten człowiek dobrze jest znany policji. – Otrzymaliśmy pod koniec grudnia zawiadomienie o zakłóceniu porządku poprzez wykrzykiwanie słów wulgarnych w Urzędzie Miasta Kraśnik. W toku przeprowadzonego postępowania sprawa została skierowana do sądu, który wydał w tej sprawie wyrok nakazowy orzekając grzywnę. Wyrok jest nieprawomocny – mówi asp. Paweł Cieliczko, z Komendy Powiatowej Policji w Kraśniku.
Policja wiele razy interweniowała na rynku w Kraśniku po działaniach tego człowieka. – Jeśli chodzi o interwencje w ostatnim czasie związane z umieszczaniem napisu z nieprzyzwoitą treścią czy też bezprawnych ogłoszeń, to kraśnicka jednostka otrzymała jedno zgłoszenie w połowie września ubiegłego roku, sprawa trafiła do sądu, gdzie sprawca został ukarany grzywną. Kolejne pod koniec września dotyczyło umieszczenia nielegalnie plakatów na oknach jednego z budynków. Sprawa została również skierowana do sądu a sprawca ukarany przez sąd grzywną. Kilka dni temu otrzymaliśmy zawiadomienie o umieszczeniu baneru z nieprzyzwoitymi napisami od straży miejskiej, trwają dalsze czynności w związku ze zgłoszeniem – wymienia aspirant Cieliczko.
Porywczy „performer” odwiedza także Urząd Miasta w Kraśniku. W biurze podawczym składa za potwierdzeniem własnoręcznie wyklejone kolaże o treści nie zawsze cenzuralnej. Na każdym z tych kolaży widniej urzędowa pieczątka potwierdzająca wpłynięcie pisma.
– Z tym panem mamy niestety poważny kłopot. Zasypuje urząd kolażami o niezbyt cenzuralnej treść, a wręcz obrażającymi osoby publiczne. Dopuścił się napaści słownej na pracowników Urzędu Miasta, którzy powiadomili policję i złożyli zeznania – mówi Daniel Niedziałek, rzecznik prasowy burmistrza Kraśnika.
– Straż Miejska, po doniesieniach mieszkańców o wywieszeniu baneru z wulgarną treścią, także złożyła zawiadomienie na policję. Od czasu do czasu podobne problemy dotyczą także innych osób, ale staramy się unikać interwencji ze strony strażników, bo każdy ma prawo do krytyki i wyrażania swoich opinii, jednak słowne ataki mają swoje granice. Pracownicy obawiają się, że przerodzą się one w coś gorszego – dodaje Daniel Niedziałek.