Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Najpierw był ambulans. Teraz Katolicki Uniwersytet Lubelski w ramach związanej z pandemią koronawirusa akcji „Jazda z pomocą” przekazał szpitalowi im. Jana Bożego dwa kardiomonitory wraz ze specjalistycznym wyposażeniem.
Inicjatywa wystartowała na początku kwietnia. W ciągu zaledwie kilku dni prowadzonej na internetowym portalu Zrzutka.pl zbiórki udało się zebrać niespełna 100 tys. zł na zakup samochodu do transportu sanitarnego dla lubelskiej placówki. W sumie pracownicy, studenci i przyjaciele uczelni wpłacili ponad 124 tys. zł, a dodatkowo ponad 20 tys. zł przekazały władze uniwersytetu. Dzięki temu zakupione zostały jeszcze dwa kardiomonitory, które wczoraj zostały przekazane szpitalowi.
- Zebrane środki przerosły nasze oczekiwania – przyznaje ks. prof. Antoni Dębiński, rektor KUL. - Zdajemy sobie sprawę, że te urządzenia mogą służyć ludziom ich potrzebującym, dlatego chciałem podziękować wszystkim za ten hojny gest.
- To sprzęt, który monitoruje, ale też podtrzymuje funkcje życiowe – mówi Tadeusz Duszyński, dyrektor szpitala im. Jana Bożego. I dodaje: - KUL jest naszym wypróbowanym przyjacielem i wyjątkowym darczyńcą. To kolejny dar, dzięki któremu możemy zapewnić naszym pacjentom coraz większe poczucie bezpieczeństwa
Jeden z przekazanych kardiomonitorów trafi na dziecięcy oddział zakaźny, na którym są leczeni najmłodsi pacjenci chorzy na Covid-19. Drugi będzie wykorzystywany na oddziale intensywnej terapii.
