Nie w niedzielę, a piątek oficjalnie zainaugurowano nowy rok akademicki w Katolickim Uniwersytecie Lubelskim. Uroczystość przyspieszono ze względu na wprowadzane od soboty nowe obostrzenia związane z pandemią koronawirusa.
W trakcie inauguracyjnego przemówienia rektor KUL ks. prof. Mirosław Kalinowski mówił o roli katolickiej uczelni kształcącej humanistów we współczesnym świecie, w którym – jak zaznaczył - priorytetowo wydają się być traktowane nauki humanistyczne.
– Z drugiej strony, w świecie domagającym się od nauki przede wszystkim utylitaryzmu i opłacalności, uniwersytet, zwłaszcza o profilu katolickim, staje się szansą na przeprowadzenie humanizacji stechnicyzowanego społeczeństwa i uratowanie cywilizacji, w której centrum stoi człowiek i jego wyższe potrzeby, określane ogólnie mianem kultury, a nie tylko rozwój techniczny i dochód finansowy. W taki właśnie sposób pragniemy postrzegać nasz uniwersytet – podkreślał rektor.
– Pragniemy, by KUL był uczelnią nowoczesną, ale opartą na tradycji. Uczelnią przodującą w rankingach naukowych, ale równocześnie mającą swój wyrazisty charakter, do którego zobowiązuje nas przydomek „katolicki”. Uczelnią widoczną w życiu społecznym i promującą nowe, ciekawe rozwiązania w wielu dziedzinach. A równocześnie do świata nauki i relacji społeczno-gospodarczych ducha prawdy, uczciwości, moralności i kultury. Mam nadzieję, że nowy rok akademicki będzie mimo wszelkich przeciwności związanych z utrzymującą się epidemią koronawirusa ważnym krokiem w tym kierunku – dodał ks. prof. Kalinowski.
Wykład inaugurujący nowy rok akademicki wygłosił kard. Kurt Koch. Przewodniczący Papieskiej Rady ds. Popierania Jedności Chrześcijan został uhonorowany tytułem doktora honoris causa KUL.
Sama uroczystość rozpoczęcia roku pierwotnie miała się odbyć w najbliższą niedzielę jako zwieńczenie rozpoczętego w czwartek VI Kongresu Kultury Chrześcijańskiej. Plany uczelni zmieniły się jednak w ostatniej chwili w związku z objęciem od soboty Lublina czerwoną strefą. Jednym z nowych obostrzeń związanych z pandemią jest ograniczenie liczby uczestników zgromadzeń publicznych do 25 osób. Uniwersytet zgodnie z rządowymi zaleceniami ogłosił, że od soboty wszystkie zajęcia, z wyjątkiem praktycznych, do końca semestru będą odbywać się zdalnie.